Autor Wątek: Rowerostrada do Piaseczna!  (Przeczytany 14560 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline biały

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 600
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Rowerostrada do Piaseczna!
« Odpowiedź #15 dnia: 05 Paź 2014, 03:04:30 »
Właściwie to kosztowo wyszłoby na to samo - sygnalizacja i nowa nawierzchnia to 99,9999% kosztów inwestycji.
Nie trzeba remontować i dostosowywać wszystkiego. Na Puławskiej w wielu miejscach jest już całkiem równy asfalt. Nie ma też konieczności zachowania 3m. Szczególnie poza miastem, gdzie ruch pieszy jest znikomy. Sądzę zatem, że jednak byłoby przynajmniej trochę taniej. Jednak nie o cenę mi chodziło, tylko prostotę, szybsze wykonanie i brak uciążliwości dla "jezdniowców".

Natomiast osobiście jestem entuzjastą C16+T22, korzystałbym z niego znacznie częściej niż robi to Galas i Puchalski. Zwłaszcza, że mamy naprawdę wiele miejsc w mieście, gdzie wiele więcej nie trzeba, by usprawnić ruch rowerowy od razu.
Raffi na prezydenta ;)!. Wiem, wiem, że jesteś. Też wolę takie rozwiązanie i to nie tylko z powodu łatwego poprawienia warunków rowerowych, ale także dlatego, że to mogłoby zmniejszyć liczbę bezsensownych CPRów.

Ale dalej na stronie 65 jest, że przy skrzyżowaniach promienie łuków będą nie mniejsze niż 2 metry. Nie widzę tych 30 km/h ;)
To teraz weź jeszcze poprawkę na zapomnienie o fakcie, że rowerzyści jadą w obydwu kierunkach i na zakrętach też się wymijają. Tzn. że zakręt projektowany na 30km/h powinien umożliwić bezpieczne wyminięcie się pojazdów poruszających się z prędkością względną 60km/h.

Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Rowerostrada do Piaseczna!
« Odpowiedź #16 dnia: 05 Paź 2014, 11:25:30 »
I niektóre z nich mogą mieć 80cm szerokości....
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Rowerostrada do Piaseczna!
« Odpowiedź #17 dnia: 06 Paź 2014, 07:51:01 »
I niektóre z nich mogą mieć 80cm szerokości....

Pord twierdzi, że nawet 90cm ;-)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Rowerostrada do Piaseczna!
« Odpowiedź #18 dnia: 06 Paź 2014, 09:13:19 »
Tak wiem, PORD dopuszcza 90cm. Ale wtedy jest naprawdę ciężko jechać między samochodami, a rower ma jeździć nie tylko po DDR ale także po jezdni na zasadach ogólnych. A 80cm to jeszcze w tunelu da się ogarnąć. Zresztą większość velomobili robionych jest na 80cm.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Rowerostrada do Piaseczna!
« Odpowiedź #19 dnia: 07 Paź 2014, 09:24:03 »
Tak wiem, PORD dopuszcza 90cm. Ale wtedy jest naprawdę ciężko jechać między samochodami

A to na pewno. Ja u siebie to kierownicę 55cm spiłowałem do 45cm by było łatwiej. Większe piłowanie nie ma sensu - bo i tak barki i miednica będą szersze i się nie przejedzie :D
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline rowerzysta

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 43
Odp: Rowerostrada do Piaseczna!
« Odpowiedź #20 dnia: 11 Paź 2014, 21:31:18 »
Tak się zastanawiam: kiedy były te konsultacje i z kim? Bo mam wrażenie, że polegały na tym, że dwóch posiadaczy rowerów z ZDM zapytało siebie nawzajem, co o tym sądzą, i to były konsultacje...

Tak to mniej więcej wyglądało. Albo raczej posłuchali, co tam "ekoterroryści" pierniczą, a i tak postanowili zrobić to po swojemu, mimo, że nie ma to żadnego uzasadnienia, poza "bo tak".

Rampa do Słonecznego Podziemia (vel Monarowskiego) to nie jest takie hop siup, tylko wymaga gigantycznych zmian wokoło samego podziemia, a zapewne i jego. Co w ten sposób osiągniemy?
Zakładając, że nie spierniczą samych ramp (mało prawdopodobne) to będziemy mieli niewygodny przejazd, który będzie prowadził:
-po stronie południowo-wschodniej przez dwa przejścia dla pieszych (jedno z nich było przebudowywane pod koniec zeszłego roku i nie doczekało się przejazdu rowerowego) i chodnik, do DDRiP biegnącego wzdłuż Puławskiej
-po stronie północno-wschodniej na chodnik, którym możemy się dostać do DDR wzdłuż Dolinki, albo chodnik biegnący wzdłuż Puławskiej w stronę Wałbrzyskiej
-po stronie południowo-zachodniej kładkę nad Rzymowskiego, po której ja, zdrowy chłop w pełni sił, nawet nie próbowałem wnosić roweru, więc taka opcja dla np. dzieci czy osób starszych jest zupełnie nierealna
-po stronie południowo-wschodniej na DDRiP (chodnik?) biegnący wzdłuż muru Wyścigów
-wzdłuż Rzymowskiego w kierunku Galerii po chodniku, który momentami jest bardzo wąski, szczególnie w dalszym odcinku na wysokości przystanku autobusowego, wokoło którego rowery zdążyły już wyjeździć trawę, oraz po przejściach dla pieszych

Najrozsądniejszym wyjściem byłoby puszczenie przejazdu pod Puławską w kanale, w którym biegnie rzeczka "Smródka" (jakkolwiek by nie brzmiała jej formalna nazwa), ale dowiedzieliśmy się, że nie jest to możliwe, bo:
-nie można tam zrobić ramp, bo mogą być tam ukryte rury, przewody i inne tajemnicze skarby, co nie przeszkadza w dokładnie tym samym miejscu zrobić park i wtedy te same rury już nie przeszkadzają
-przejazd lub przejście tamtędy będzie zalane parę dni w roku, przez co nie można go używać przez pozostałą część roku
-jest tam za nisko, żeby zmieścił się tam rowerzysta, mimo, że na facebookowym profilu Rowerem na Służewiec ostatnio pojawiło się zdjęcie pokazujące, że w tym miejscu spokojnie mieści się koparka
-nie da się, bo się nie da

Dobra, jestem w stanie zrozumieć, że powstaje jakiś drogowy potworek, bo projektowała go osoba, która roweru na oczy nie widziała, ale sytuacja tego przejścia zakrawa na żart. Proponowane przez miasto rozwiązanie nie ma żadnych zalet względem proponowanego przez rowerzystów, co wielokrotnie było poruszane w pisamch do wszystkich świętych, czy na różnych konsultacjach, ale i tak dalej planuje się utworzyć coś, co jest skazane na porażkę jeszcze przed powstaniem.

Co gorsza jest to granica dzielnic, więc urzędnicy stosują większą niż zazwyczaj ilość spychologii, bo przecież to co jest 100 metrów dalej już ich nie dotyczy, więc weź się pan odczep i męcz kogoś innego.
« Ostatnia zmiana: 11 Paź 2014, 21:33:07 wysłana przez rowerzysta »