Pan Jaszczołt napisał, że ZOM nie ma ochoty poszerzać chodnika, bo nie.
Tyle można zrozumieć z tego tekstu, po pominięciu twórczości złotego pióra imć Jaszczołta.
Tymczasem ten chodnik należałoby poszerzyć już nie ze względu na rowery, lecz na potrzeby pieszych, których zdecydowana większość idzie właśnie tym chodnikiem do przejścia dla pieszych, a nie do przystanku i przejścia podziemnego.
Do czasu rozpoczęcia budowy metra było tam całkiem rozsądne dojście.
Ale to jest tabliczka ...zakaz jazdy na rowerze
a nie znak drogowy ...zakaz ruchu dla rowerów.
W świetle PORD masz pełne prawo ów znak ignorować.
Niestety ale to nie jest ulica, lub choćby strefa ruchu gdzie obowiązuje PORD, lecz park gdzie podstawą prawną jest regulamin parku opracowany przez jego zarządcę, czyli w tym przypadku ZOM.