Autor Wątek: Herkules Jump Somo?  (Przeczytany 4288 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline zmorowata

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Płeć: Kobieta
Herkules Jump Somo?
« dnia: 30 Kwi 2013, 03:05:00 »
Drodzy Forumowicze,
zaczęłam rozglądać się za nowym rowerem. Zamierzam nim jeździć po ulicy i warszawskich DDR'ach do pracy (ok. 10 km w jedną stronę) oraz czasem po leśnych ścieżkach. Raz czy dwa razy do roku powinien też przeżyć w całości kilku-kilkunastodniową wyprawę (ulice + drogi gruntowe) z dodatkowym obciążeniem (sakwy, namiot itp.).
Myślę o jakimś rowerze crossowym, 28", z męską ramą, pomiędzy 1 500 a 2 000 zł.
Co  sądzicie o Herkulesie Jump Somo?
http://rower.com.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=6_698_3058_3060&products_id=339663
A może Roam 3 lub 2 od Gianta?
http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bike-compare/
Dziękuję za wszelkie komentarze.

Offline reneva

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 124
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Herkules Jump Somo?
« Odpowiedź #1 dnia: 30 Kwi 2013, 07:31:28 »
Trzy pytania, które bym sobie zadał:

1) Czy kaseta 7-rzędowa wystarczy? (patrz: Herkules)
2) Jakie są moje wymagania co do opon? Czy chcę czegoś konkretnego (np. z grubą wkładką antyprzebiciową), czy na zasadzie "byle jeździł"? Jeżeli to pierwsze, to o ile zmniejsza mi się budżet na sam rower?
3) Czy na pewno chcę mieć kierownicę prostą?

Offline zmorowata

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Płeć: Kobieta
Odp: Herkules Jump Somo?
« Odpowiedź #2 dnia: 30 Kwi 2013, 11:04:14 »
Reneva.
1. Napęd Herkulesa to Shimano Acera 24 biegi - nie oznacza to 8 rzędów (24:3=8)?
2. Łapanie gumy jest mi prawie nieznane (wiele lat jeździłam na taniej Dębicy Tygrys, a ostania dętka, to chyba ze starości zdechła) więc może być opona niekonkretna. Najwyżej kolejna będzie zakupiona lepsza.
3. Jeśli chodzi o kierownicę, to przez ostatni sezon miałam prostą i mi odpowiadała. Może dlatego, że była bardzo szeroka (zdaje się, że aż 69 cm). Nie upieram się na prostą. Oby nie była taka jak w kolarzówkach, bo wydaje mi się, że z taką to bym się zabiła na drodze...

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Herkules Jump Somo?
« Odpowiedź #3 dnia: 30 Kwi 2013, 13:57:03 »
Rzuć okiem na Kross trans Alp. Tez kosztuje koło 1700zł, a nie będziesz musiała dokupować bagażnika i innych dodatków. I ma lepszy osprzęt niż oba roweru tu zalinkowane.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline zmorowata

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Płeć: Kobieta
Odp: Herkules Jump Somo?
« Odpowiedź #4 dnia: 30 Kwi 2013, 16:12:51 »
Kross trans Alp nie podchodzi mi wizualnie ale może powinnam się do niego przymierzyć. Odstrasza mnie te 'szerokie i wygodne siodło' - nie widzę go na trasie w okolicach 100 km. Wolałabym 'wąskie i niewygodne'. Poprzednio bardzo dobrze jeździło mi się parę miesięcy na Karakoramie 4.0. Karakoram odjechał w nieznanym mi kierunku, a ja pomyślałam, że skoro najwięcej poruszam się po utwardzonych drogach, to może sensowniejsze byłoby coś z mniejszymi oponami. Sylwetkę chcę mieć pochyloną a nie wyprostowaną.

Offline reneva

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 124
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Herkules Jump Somo?
« Odpowiedź #5 dnia: 30 Kwi 2013, 20:51:52 »
Reneva.
1. Napęd Herkulesa to Shimano Acera 24 biegi - nie oznacza to 8 rzędów (24:3=8)?

hmm... Nie mam nic na swoją obronę.
Masz absolutną rację, a ja nie mam bladego pojęcia, skąd mi to przyszło do głowy. Od teraz siedzę cicho :-X
Przepraszam

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Herkules Jump Somo?
« Odpowiedź #6 dnia: 06 Maj 2013, 06:39:15 »
Kross trans Alp nie podchodzi mi wizualnie ale może powinnam się do niego przymierzyć.

Często wychodzisz z siebie i się oglądasz z boku, gdy jedziesz na rowerze?

Pytam, bo moim zdaniem estetyka to rzecz wtórna względem praktyczności roweru. Jeździć będziesz jednak pewnie częściej niż oglądać się na zdjęciach ;)



Odstrasza mnie te 'szerokie i wygodne siodło' - nie widzę go na trasie w okolicach 100 km. Wolałabym 'wąskie i niewygodne'.

Moja dziewczyna nie narzekała, ale Ona jednak rzadko trzaska po 100km. Tym niemniej siodło zawsze można zmienić. Wsiądź i wypróbuj pozycję na rowerze przede wszystkim, detalami typu szerokość siodła, czy masa (TransAlpa warto odchudzić z regulowanego mostka i amortyzowanej sztycy) to się później będziemy zajmować ;)


Poprzednio bardzo dobrze jeździło mi się parę miesięcy na Karakoramie 4.0. Karakoram odjechał w nieznanym mi kierunku, a ja pomyślałam, że skoro najwięcej poruszam się po utwardzonych drogach, to może sensowniejsze byłoby coś z mniejszymi oponami. Sylwetkę chcę mieć pochyloną a nie wyprostowaną.

To może kolejny Karakoram kup i po prostu opony zmień na węższe i z bieżnikiem bardziej na szosę? Skoro coś było dobre, po co to zmieniać ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline zmorowata

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Płeć: Kobieta
Odp: Herkules Jump Somo?
« Odpowiedź #7 dnia: 08 Maj 2013, 17:03:21 »
Raffi,
prawdę piszesz co do tej estetyki. Wstyd się przyznać ale do tej pory moje wszystkie (trzy) rowery były kupowane ze względu na estetykę. Dopiero później okazywało się, że były nie tylko ładne;) Poza tym ładne rowery ładnie wyglądają na zdjęciach. I jest kwestią dyskusyjną, czy moja obecność na takim zdjęciu poprawia ich estetykę.
Co do Karakorama, to myślałam nad ponownym zakupem tego modelu i wymianą opon na cieńsze ale po tym jak moja siostra zaczęła informować gdzie się da, że mi Karakorama gwizdnęli, to zaczęłam się obawiać, że strach będzie jeździć takim rowerem po mieście ;) W moim byłym Karakoramie też zresztą planowałam wymianę opon ale jej nie doczekał...
Ostatecznie, w niedzielę zdecydowałam się na Roama 3. Jest ładniejszy od Kross Trans Alp, ma 'wąskie i niewygodne' siodło, dobrze mi się na nim siedziało, chyba jest lżejszy od Karakorama (zważę go jak zamontuję akcesoria i wtedy się okaże czy chyba, czy na pewno), a poza tym dzięki znajomemu znajomej udało mi się go kupić ze sporą zniżką i zostało mi trochę złotówek na bagażnik i błotniki. Jutro go odbieram. Zobaczymy jak się będzie sprawował.
Dziękuję wszystkim za uwagi i rady.
Pozdrawiam