MarioG: objechanie kilkunastu samochodów bocznymi uliczkami to trochę co innego niż jazda poboczem, pasami do prawoskrętów na wprost i w poprzek wysepki dla pieszych. To pierwsze jest w zasadzie legalne a drugie jest zupełnym wykroczeniem.
A wracając to prawda, ci co walą poboczem strasznie utrudniają wyjazd z Bażanciej.
Ciekawe co by było jakby się z takim jadącym poboczem /pasem do prawoskrętów stuknąć? "Jechał pasem do skrętu, myślałem, że będzie skręcał - mam prawo przypuszczać, że skoro postawiono fotopstryka, to jest bezpiecznie i wszyscy przestrzegają przepisów".