Raffi wyśmiewanie osob krytykujących to ewidentny brak argumentów jak nie rozumiesz o czym piszemy
No właśnie chciałbym zrozumieć o czym piszesz Escobar, jakie to konstruktywne uwagi masz do przekazania, których w Twoich postach nie widziałem. Bardzo bym chciał rozmawiać z Tobą merytorycznie, bardzo bym chciał "zrozumieć", ale to właśnie wymaga znalezienia w Twoich postach jakiegokolwiek argumentu merytorycznego, do którego mógłbym się odnieść. A z tym kłopot...
inni rozumieją to juz nie nasz problem.
Owszem, to jest Twój problem. Bo jeżeli nikt nie zrozumie o co Ci chodziło i jakie te konstruktywne uwagi zgłaszałeś, to nie będzie wiadomo co poprawić
Ty mi tu z żałosnością nie wyjeżdżaj
Publiczne obrażanie innych świadczy o tym, że obrażający sobie nie radzi w życiu z własną frustracją i musi ją wyładować na kimś innym. W dodatku nie umie czegoś powiedzieć komuś prywatnie, prosto w twarz, tylko się wyżywa przez sieć, z daleka.
Normalni ludzie piszą merytorycznie. Naśmiewanie się z kogoś na publicznym forum pisząc, że ktoś jest żałosny jest zwyczajnie niesmaczne. Wierzę, że akurat Ciebie stać na coś lepszego.
(obaj z Escobarem mamy oświetlenie i zabezpieczeniu na plecy nie wjeżdżaliśmy)
Jeżeli Jerzy Was z kimś pomylił (z tego co czytam wynika, że mogło tak być), to czy nie prościej było napisać "mylisz nas z kimś innym" zamiast kłócić się przez kolejne 5 czy 10 postów?
Napisałem swoją opinię + konstruktywne uwagi co do zachowań na masie i TYLE W TEMACIE.
I za to jestem Ci wdzięczny. W odróżnieniu od Escobara umiesz coś napisać merytorycznie, nawet jeżeli jest to uwaga krytyczna. Na pewno podejmiemy ten temat na najbliższej Przedmasówce, na którą także Cię zapraszam. Jak masz chęć, to zapraszam Cię także do dołączenia do Zabezpieczenia - uważam, że potrzebujemy właśnie takich osób jak Ty - z inicjatywą i pomysłami na zmiany w Masie, ze świeżym i krytycznym spojrzeniem, a także nie bojących się mówić o tym co według nich jest złe.
Gdybyś jeszcze swojej merytoryczności i racji nie psuł wycieczkami osobistymi, mój szacunek do Ciebie byłby pełny.