Bywa, że gdy mało wprawny cyklista ważący 120kg spada z krawężnika, to na sztyce działają obciążenia wynoszące kilka ton!
W jakiejś gazecie, dawno temu widziałem test sztyc amortyzowanych, który zawierał też taki test. Bodaj tylko jedna go przetrwała.
Tymczasem im dłuższa sztyca, tym większa dźwignia. W pewnym momencie coś przestaje dawać radę - albo szlag trafia samą sztycę, albo pęka rama. Dlatego sztyc o długości >450mm się raczej nie spotyka, a i 450mm trudno kupić.
Składaki mają długaśne sztyce, ale za to grube, a producenci podkreślają, żeby nie wieszać zbyt ciężkiego bagażu pod siodełkiem. W moim składaku zwykła sztyca ma 53cm, a teleskopowa, której używam nawet do 70cm, ale 31.8mm grubości, a pęknięcie ramy spowodowane przeciążeniem sztycy jest znanym sposobem zepsucia ramy.
Niemniej w Veturilo są wyjątkowo krótkie sztyce. Moim zdaniem sporo ludzi nie będzie mogło wygodnie korzystać z tych rowerów. Mi udało się jechać, ale zadowolony nie byłem.