Tanawis - da się tego dokonać, jeśli ma się tylko werwę, czas i chęci. kiedyś chłopaki z NRu próbowali dojechać, ale po drodze nie obyło się bez pewnych niesnasek, więc musieli w Iławie zawrócić. kilka lat temu kolega "Mrówa" na ostrym (!) dojechał na Hel w 24 godz. da się? da.
osobiście brałbym na taki trip jedynie najpotrzebniejsze rzeczy: strój, twardą walutę, zestaw narzędzi, dętkę(i). nie ma się co obciążać, jeśli ma być w miarę szybko i konkretnie. nie wspominam już o tym, że trochę treningu i kilka setek w dystansach przydaje się przed tak dalekim wypadem.