WIELKI NEGATYW dla paru osob z ratownictwa rowerowego,, ,,, poza tym wogole bylo pare przypadkow, kiedy osoby podnosily rekE albo mowily ze cos nie tak jest,, a oni Z usmiechem jechali dalej,, JAk majA BYC tacy ratownicy "dzieciaki" na oko z 14 laT to ja dziekuje,,,, ZA TAKIE ratownictwo majace wszystko gdzies,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
A co konkretnie tym osobom się stało, nie zauważyłem żadnych kolizji, powiedz proszę, bo to ważne. Rozumiem że nie były to kapcie, czy odkręcające się pedały.
Swoja droga zabezpieczenie sobie jednak Nie radzilo. MOze ogloscie jakis nabor na Ludzi anie biezecie byle kogo ........tak samo do ratownictwa,,rowerowego
Potem prawie walaja sie samochody ludzie przechodza itp... np na nowym stalo was 4...a ludzie bokiem,, bylo jeszcze pare innych sytuacji..,W zabezpieczeniu powinni byc ludzie umiejacy sie wydrzec,, a nie jakies dzieci..................
''Prawie walają się samochody'', prawie robi wielką różnicę.
Zwłaszcza że z niektórymi kierowcami na jakiś wyjazdach z posesji, czy dróg osiedlowych zwyczajnie sobie przyjacielsko pogadałem, próbowałem doradzić objazd i po upewnieniu się że są nieszkodliwi, pomknołęm tam gdzie zabezpieczenie być musi.
Generalnie zapraszamy do zabezpieczenia, bedziesz mogła się wykazać na takich przejściach dla pieszych,
NP Przy blue city " pewni Panowie z ratownictwa któży pojechali dołem zamiast wiaduktem,,, .(Zapewne jeden z nich będzie sie bronił i odezwie się na forum,,,) Była np sytuacja że koleżanke bolało kolano po tym jak jakiś ,Pan ratownik powiedział że ich to nie obchodzi ,,że ma jechać górą... zwyczajne chamstwo,,
Każdy ma prawo do wyboru tudzież ludzie to nie bydło żeby ich gonić i tak traktować...
widziałam dodatkowo pare osób z boku,, nie wiem co im się stało może uraz , wywrotka,, lub kontuzja,.,.a panowie ratownicy pojechali dalej ,,jeszcze wydzierając się że za daleko od prawej stoją,,, poprostu żenada,,,,,,,,,,,,
z