No wybacz, a jak mam zareagowac na zachecanie do kopania psa w nos bez powodu i okladanie go pompka? Najpierw taki kopnie psa a potem przywali Tobie, bo uzna ze jestes "nie teges". Po stosunku czlowieka do zwierzat mozna poznac kim jest. A ja do zwierzat mam wiecej szacunku, niz do wiekszosci ludzi.
Ale co ja tam wiem, przezylem dopiero trzydziescipare lat i wychowalem sie w domu w ktorym zawsze byly jakies zwierzeta. To musialo obudzic we mnie mordercze instynkty dzikiego czlowieka. Coz... Jakos z tym musze zyc.