Autor Wątek: Trasa Siekierkowska po zmroku.  (Przeczytany 6576 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Trasa Siekierkowska po zmroku.
« dnia: 01 Cze 2012, 17:47:42 »
Od 11 lat droga dla rowerów wzdłuż Trasy Siekierkowskiej wygląda tak



Czy ktoś ma pomysł na akcję aby owe mroki nieco rozproszyć?

Offline mateyko

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 449
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Cze 2012, 18:36:18 »
Tak jeździć z lampką a nie jak batman (takich tam wiele ;])  :D

A tak na poważnie to bardziej martwią mnie tam skrzyżowania DDR i drogi prowadzącej pod wiaduktem gdzie widoczność kierowca-rowerzysta jest prawie zerowa przed wjechaniem na samo skrzyżowanie.

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #2 dnia: 01 Cze 2012, 18:55:44 »
Tak jeździć z lampką a nie jak batman (takich tam wiele ;])  :D

Co innego być widocznym a co innego widzieć po czym się jedzie. To jest droga miejska więc powinna mieć oświetlenie nie gorsze niż te, które mają kierowcy na jezdni a przynajmniej powinno być takie jakie jest po drugiej stronie Wisły



A tak na poważnie to bardziej martwią mnie tam skrzyżowania DDR i drogi prowadzącej pod wiaduktem gdzie widoczność kierowca-rowerzysta jest prawie zerowa przed wjechaniem na samo skrzyżowanie.

Mnie także to martwi ale na chwilę obecną ani filarów mostu ani stacji transformatorowej sie nie przesunie. Rozwiązaniem jest umieszczenie luster.

Offline oelka

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 328
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kolej na rower
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #3 dnia: 03 Cze 2012, 00:54:16 »
Czy ktoś ma pomysł na akcję aby owe mroki nieco rozproszyć?

Problemem nie jest tam ciemność, tylko położenie granicy pomiędzy obszarem oświetlonym i ciemnym. Jadąc w stronę Czerniakowskiej jedzie po ciemnym, a głowa jest już powyżej granicy nieoświetlonego pasa. W efekcie nic nie widać. Powinno być albo oświetlenie DDRu, albo szerszy pas cienia dochodzący do chodnika dla pieszych.

Krzysztof
Krzysztof Olszak

oelka.a.yahoo.com (.a. = @)
http://oelka.bikestats.pl/

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #4 dnia: 03 Cze 2012, 00:55:44 »
Ostatnio tam mordują...
Komu w drogę temu rower.

tomus1973

  • Gość
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #5 dnia: 03 Cze 2012, 20:15:55 »
Jak to...mordują??? Przecież to spokojna okolica.

Offline Mbaran

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mateusz Baran
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #6 dnia: 03 Cze 2012, 23:53:56 »
Jakiś czas temu zastrzelili tam dwie osoby. Bodajże jakichś niemców. Swoją drogą tereny gdzie nawet istnieje, co prawda cała zarośnięta krzakami, "opuszczona", DDRka w okolicach fortu to dosyć specyficzne miejsce. W weekendy i generalnie w normalnych godzinach albo nie dzieje się nic albo jeździ garstka rowerzystów. W słoneczne, letnie dni nawet jest ich sporo. Ja ostatnio bywam tam w godzinach typu 02 w nocy i to w dosyć nieciekawą pogodę i wtedy to miejsce nie należy do najprzyjemniejszych, aczkolwiek ma swój klimat - lekka mgła, a najlepiej jesień daje dozę dreszczyku niemalże jak z jakiegoś thrillera.

Wracając jednak do faktów, nie wliczając wędkarzy, czasem kręcą się tam dziwne typy. I nie mam tu na myśli nawalonych imprezowiczy czy jakiejś żulerni, ale takich co się do nich lepiej nie zbliżać po nocy. Może jacyś obłąkani działkowicze. I najlepsze: 2 tygodnie temu późnym wieczorem chodził tam nad wodą jakiś koleś w piżamie z siekierą w ręce  8)

Offline wildzi

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Mężczyzna
  • Z Masą od września 2008. W Zabezpieczeniu od 2011.
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #7 dnia: 04 Cze 2012, 10:17:19 »
Ta "ciemność" to temat znany od początku użytkowania Trasy. Jest to ewidentny błąd przy projektowaniu oświetlenia. Gdyby latarnie oświetlające pomost samochodowy były wyższe o 1-1,5 metra lub ekrany dźwiękoszczelne niższe o 1-1,5 metra to ścieżka rowerowa była by w pełni oświetlona.

Podobnym miejscem są estakady bielańskie. Tam asfaltowa droga rowerowa znajduje się w świetle latarni oświetlających pomost. A dodatkowo są jeszcze małe latarnie oświetlające chodnik.

Rozwiązaniem dla Trasy Siekierkowskiej może być podwyższenie latarni "samochodowych", tyle że to pewnie cholernie drogie. Prostsze może się okazać zamontowanie po zewnętrznej stronie tych latarni mniejszych opraw oświetleniowych skierowanych w dół na zewnątrz.

PS. Batmani to plaga na tej Trasie. Co gorsza potrafią w tych ciemnościach jeździć lewą stroną! Zapewne przez te żywopłoty które od nowości są posadzone w skrajni!
I jestem tatą po raz drugi!

tomus1973

  • Gość
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #8 dnia: 04 Cze 2012, 10:41:45 »
I najlepsze: 2 tygodnie temu późnym wieczorem chodził tam nad wodą jakiś koleś w piżamie z siekierą w ręce  8)
    Hmmmm...opowieści jak z horroru. Ja to bym chciał zobaczyć tam topielców wychodzących z wody ;-)

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #9 dnia: 04 Cze 2012, 10:59:21 »
[quote author=Mbaran link=topic=2114.msg32215#msg32215 date=1338760436
Wracając jednak do faktów, nie wliczając wędkarzy, czasem kręcą się tam dziwne typy. I nie mam tu na myśli nawalonych imprezowiczy czy jakiejś żulerni, ale takich co się do nich lepiej nie zbliżać po nocy. Może jacyś obłąkani działkowicze. I najlepsze: 2 tygodnie temu późnym wieczorem chodził tam nad wodą jakiś koleś w piżamie z siekierą w ręce  8)
[/quote]

W pobliżu jest noclegownia więc zarówno wieczorem jak i wcześnie rano ruch dziwnych pieszych w tej okolicy jest nasilony.

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #10 dnia: 04 Cze 2012, 11:04:30 »

Rozwiązaniem dla Trasy Siekierkowskiej może być podwyższenie latarni "samochodowych", tyle że to pewnie cholernie drogie. Prostsze może się okazać zamontowanie po zewnętrznej stronie tych latarni mniejszych opraw oświetleniowych skierowanych w dół na zewnątrz

Podwyższeni byłoby bardzo drogie ale jest tańsze rozwiązanie. Ot po prostu lampy mogą być zainstalowane na dłuższych wysięgnikach. Dzięki temu lampa będzie wisiała centralnie nad 3 pasmową jezdnią a jednocześnie snop światła będzie oświetlać DDR.

PS. Batmani to plaga na tej Trasie. Co gorsza potrafią w tych ciemnościach jeździć lewą stroną! Zapewne przez te żywopłoty które od nowości są posadzone w skrajni!

Co !!!!! A ty którą stroną jeżdzisz... Ja zawsze jeżdżę prawą stroną  więc ruch po lewej stronie kompletnie mi nie przeszkadza. A może masz nawyki z GB...

Offline wildzi

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Mężczyzna
  • Z Masą od września 2008. W Zabezpieczeniu od 2011.
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #11 dnia: 04 Cze 2012, 12:22:27 »
"Oni" znaczy Ci batmani jadą swoją lewą stroną z dala od krzaków czyli mi na czołówkę! O to mi chodziło.
I jestem tatą po raz drugi!

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #12 dnia: 04 Cze 2012, 12:25:04 »
"Oni" znaczy Ci batmani jadą swoją lewą stroną z dala od krzaków czyli mi na czołówkę! O to mi chodziło.
[/quote

 Czyli jadą stroną prawą DDR. A to już bardzo niedobrze. Może zatem należy się uzbroić w silną lampkę i jechać swoją drogą....

Offline kocio

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 159
  • Płeć: Mężczyzna
  • "Rower to jest świat!" [L. Janerka]
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #13 dnia: 04 Cze 2012, 12:30:02 »

A tak na poważnie to bardziej martwią mnie tam skrzyżowania DDR i drogi prowadzącej pod wiaduktem gdzie widoczność kierowca-rowerzysta jest prawie zerowa przed wjechaniem na samo skrzyżowanie.

Mnie także to martwi ale na chwilę obecną ani filarów mostu ani stacji transformatorowej sie nie przesunie. Rozwiązaniem jest umieszczenie luster.

Moja dziewczyna raz się tam ledwo zdążyła zatrzymać przed ciężarówką. Zdecydowanie jakieś lustra by się przydały!

My tam jeździmy nieraz po zmroku i wtedy programowo tniemy chodnikiem - tam akurat rzadko ktoś chodzi, więc nie ma problemu praktycznego. Oczywiście wolałbym ścieżką, ale jak zwykle: bezpieczeństwo comes first...

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Trasa Siekierkowska po zmroku.
« Odpowiedź #14 dnia: 04 Cze 2012, 16:38:03 »
Cześć.
Na tym (bogu dzięki że tak krótkim!) zaciemnionym odcinku  DDR-u biegnącego po prawej stronie (jadąc do ul. Czerniakowskiej) jest bardzo niebezpiecznie i  to w  zczególności nocą.
Co z tego, że można tam pojechać dosyć szybko i nadziać się na jakiegoś NieoświeconegO batmana. Zaliczyć dłuższy, a co najważniejsze nieplanowany Bardzo niechciany odpoczynek od jazdy na rowerze...
Dlatego wszelkiego rodzaju batmani,  nie powinni mieć racji bytu na tym DDR-rze, bo są  na tym opisywanym  odcinku  dużym Zagrożeniem dla innych rowerzystów.
Jadąc tym DDR-em w nocy Zawsze odruchowo zwalniam przed tą ciemnicą . Uważam, że jest to dobre profilaktyczne rozwiązanie
Maciek Wilanowiak