Autor Wątek: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010  (Przeczytany 29557 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #30 dnia: 26 Lut 2010, 22:39:19 »
Wesoło było :) Trzy gatunki muzyki do wyboru ;) Jeden osobnik odtwarzał jakieś skrzyżowanie reagge z hip-hopem, drugi [wąsaty pan] jakieś nieznane mi rzeczy + Samba de Janeiro, i ostatni [z głośnikiem na bagażniku] pozytywne, wesołe przeboje, i temu pozostałam wierna pod koniec ;) I jego Skeler nagłaśniał przykładając megafon do głośnika :D
Poza tym zwycięzcy [jadący na początku] zostali zaszczyceni rundą honorową wokół ronda :D

Wysyłam smsa na Zamkowym z mojej starej nokii [3310, 9 lat], jacyś ludzie mnie mijają, zerkają, komentarz: teraz to wszędzie z tymi GPSami jeżdżą... ^.^ I jakiś osobnik się przekonał, że mój rower faktycznie dużo waży. ;)

Offline Ania

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Kobieta
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #31 dnia: 26 Lut 2010, 22:41:18 »
Beju, Raffi, czy inni których nie wymieniłam. Nie zrozumieliście moich intencji. Chodzi mi o to, że sama przyczepka z kredensem czy sklepikiem nie jest taka ciężka do ciągnięcia, ale ciąganie przyczepki + megafonu i do tego radia byłoby uciążliwe.
Ja nie marudziłam jak ciągnęłam kredens nawet ze świeżymi szwami na ręku (dłoni).
« Ostatnia zmiana: 26 Lut 2010, 23:02:33 wysłana przez Ania »
Patrz w lusterka, spójrz dwa razy
ROWERY SĄ WSZĘDZIE

Ania

Offline Bogon

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #32 dnia: 26 Lut 2010, 22:44:43 »
Przepraszam, jak jestem tą najmłodszą osoba od muzyki REGGAE. A że reggae to hip-hop i jamajskie dźwięki to mogło ci się 'krzyżować'.

Ale Vavamuffin, Ras Luta czy junior Stress to głównie reggae
« Ostatnia zmiana: 26 Lut 2010, 22:47:03 wysłana przez Bogon »
Bogon
Bobo

Drex

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #33 dnia: 27 Lut 2010, 00:15:52 »
Wysyłam smsa na Zamkowym z mojej starej nokii [3310, 9 lat]
Tak, mam na to dowód: http://picasaweb.google.pl/lh/photo/jubJO2oIEEWySwBLdHuI2g?feat=directlink

:D

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #34 dnia: 27 Lut 2010, 08:15:29 »
Beju, Raffi, czy inni których nie wymieniłam. Nie zrozumieliście moich intencji. Chodzi mi o to, że sama przyczepka z kredensem czy sklepikiem nie jest taka ciężka do ciągnięcia, ale ciąganie przyczepki + megafonu i do tego radia byłoby uciążliwe.

Aha. Spoko, my poziomkowcy po prostu i tak nie możemy powiesić sobie na ramieniu megafonu, niezależnie czy ciągniemy cokolwiek, czy nie. A, że i na pionowym to przeszkadza, to wiem. To cholerstwo zawsze mi się z pleców zsuwało na bok ;-)

A co do Kredensu - jak go masz to radio Ci nie potrzebne - i tak NIE będziesz z przyczepką obstawiać skrzyżowań i ganiać po peletonie.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Czarny

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 176
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #35 dnia: 27 Lut 2010, 08:40:24 »
To juz druga masa, ktora podobala mi sie pod wzgledem tempa. A to bylo calkiem-calkiem. :-) Zabezpieczenie tez niczego sobie, dawalo sobie rade, a ja obiecuje wziac nast. razem kamizelke masowa. Gdzies mi sie zawieruszyla i nie moge jej odnalezc. :-/
Jedyny - osobisty - minus to to, ze o malo co nie wpadlem na jakiegos starszego jegomoscia. Na szczescie hamulce nie zawiodly i tym razem. Facet musial wylezc pomimo obstawionego przejscia.
Cudowne dziecko dwóch pedałów. :-))

Drex

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #36 dnia: 27 Lut 2010, 10:44:34 »
Spoko, my poziomkowcy po prostu i tak nie możemy powiesić sobie na ramieniu megafonu,
To połóż sobie na brzuchu. :P

Offline trawers

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 499
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zdjęcia z mas od 2004 roku...
    • Nieoficjalna strona sympatyków WMK
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #37 dnia: 27 Lut 2010, 11:33:58 »
... albo umocuj sobie za plecami na kiju nad głową, jak głośniki na pielgrzymkach  ;)  (a ponieważ masz niekwestionowany zmysł techniczny, możesz sobie toto obracać przy pomocy pilota albo motorka).
Oczywiście najpierw trzeba by to rozrysować w autocadzie...
Bogdan (Trawers)

http://travers.pl/masa

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #38 dnia: 27 Lut 2010, 21:36:33 »
Drex - postaraj się na przyszłość uchwycić mnie z mniej głupią miną, jeśli już musisz ;)

Offline trawers

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 499
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zdjęcia z mas od 2004 roku...
    • Nieoficjalna strona sympatyków WMK
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #39 dnia: 27 Lut 2010, 22:05:06 »
Już wiem: tego mi dzisiaj brakowało...  ;) 
Bogdan (Trawers)

http://travers.pl/masa

Drex

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #40 dnia: 27 Lut 2010, 22:06:09 »
Savil: Solennie obiecuję poprawę. :D

DarkSid3

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #41 dnia: 27 Lut 2010, 22:49:47 »
Witam, pod namową Drexa założyłem konto na forum. :P

Moja pierwsza wmka w tym roku. Cieszę się że pojechałem. :)

Niestety, na koniec przejazdu złapałem gumę. I do domu trzeba było jechać autobusem.

Offline raku_15

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #42 dnia: 27 Lut 2010, 23:42:27 »
My też sie cieszymy ze pojechałeś :)

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #43 dnia: 28 Lut 2010, 22:52:13 »
Darkside, to ja Ci pomogłem z tą dętką. Pełnię oficjalną funkcję w WMK, chociaż jeszcze mało rozreklamowaną. Tak jak to opisałeś na gronie to możliwe że łatka puściła albo zaliczyłeś jeszcze jedną dziurę od uderzenia....  Tak wogóle to byłeś pierwszą osobą na tej Masie, której udało mi się pomóc. Czy była sytuacja, że ktoś jeszcze mnie potrzebował?
AdrianSocho

Offline Sznur

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 35
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 lutego 2010
« Odpowiedź #44 dnia: 01 Mar 2010, 04:47:30 »
już na placu zamkowym jeden z masowiczów stwierdził że z przedniego koła słyszalnie schodzi mu powietrze i że pewnie będzie musiał wracać do domu ZTM-em, zaproponowałem mu rozmontowanie koła jako że mam przy sobie samoprzylepne łatki ;P
ale po wypatroszeniu opony nie mogliśmy zlokalizować defektu dętki 8|
mam nadzieje że kolega dojechał do domu samodzielnie...