Długi dzień pracy nad poziomem za mną.
Przyszła paczka z osprzętem. Poważyłem, pocieszyłem się, że kilka rzeczy jest przyjemnie lekkich i fajnych. W paczce były stery x3 (dwa do nowego pozioma, jedne do starego), lekka kierownica, błotniki, lampki tył (2x), pancerze (będą pod kolor ramy), szybkozamykacze (pod kolor ramy) oraz końcówki pancerzy i linek... Potem zamontowałem stery na widelcu i w ramie i... drugie stery przy kierownicy podsiodłowej. Chodzą jak marzenie.
Później przyłożyłem próbnie fotelik, by sprawdzić pozycję i wygodę obsługi kierownicy. No i wyszedł problem. System sterowania trzeba zrobić ponownie od zera bo elementy mają złe wymiary. Nie dało się tego sprawdzić wcześniej niestety, dlatego robione było na oko. Niestety nie udało się. Mariusz z Velogica już poinformowany i będzie działał.
A ja muszę polakierować jeden element ramy proszkowo, bo ma feler. Jutro będę szukał w Wawie odpowiedniego miejsca (jak ktoś zna, będę wdzięczny). Oby się udało, bo jak nie to czeka mnie odsyłka ramy do Oławy na poprawki lakiernicze, a wtedy będzie z 3 tygodnie w plecy.
Przy okazji wymieniłem szybkozamykacze w starym poziomie. Nowe są 20g lżejsze, pod kolor pozioma i nie da się ich otworzyć bez narzędzi, więc moje koła będą bezpieczniejsze. Krótko mówiąc same plusy: