Tego typu konkursy zawsze będą bazowały na arbitralnych rozstrzygnięciach i dwóch tych samych na całym świecie szkołach fotografowania: "mnie się podoba" i "a mi nie".
Dlatego są ciekawe - nikt nigdy nie wie co i kto wygra. Trzeba próbować się wczuć w to, co oceniający będzie chciał zobaczyć. My i tak mamy łatwiej - wiemy, że arbiter to Stanley i może będzie pomagał Mu Drex. Na pewno więc zwrócą uwagę na poprawność techniczną.
Ale co dalej? Czy będą woleli zdjęcie historyczne? Bo mam np słabe technicznie (ciemny tunel, zdjęcie robione podczas jazdy), ale istotne historycznie foto na 30s przed tym jak przedachowaliśmy rikszą co wysłało Skelera do szpitala psychiatrycznego. Widać na nim przyczynę dachowania (Skelera) z kamerą.
Czy może będą woleli foto, z dużą ilością rowerzystów, by podkreślić ilość cyklistów? Mam zdjęcie podnoszenia rowerów po Masie w Budapeszcie. Było jakieś 30 tysięcy luda ;-)
A może będą woleli coś z jajem? Mam kilka niezłych technicznie zdjęć z Danii, które się nadadzą, choć nie ukrywam, że w przypadku zdjęć z jajem, istotny jest kontekst (Mocniaka z GPSem, albo Olka na schodach nie zrozumie nikt, kto nie był z nami wtedy). No i połowa zdjęcia z jajem to podpis. Mam np foto leżenia na asfalcie na środku skrzyżowania. Nic specjalnego, ale z odpowiednim podpisem zdjęcie zyskuje kontekst i humor.
A może będą preferować foto "rodzinne"? Mam zdjęcie całej rodzinki na rowerach (ze zlotu poziomego).
A może wolą foto jakiegoś ekstremalnego i spektakularnego bubla na drodze rowerowej? Tych też mam kilka :-)
Może postawią na szokowanie ludzi? Mam zdjęcie z Kopenhagi. Na światłach grupa cyklistów raźnie popija browara z puszek czekając na rowerach na zielone. Jadą na imprezę, która odbywa się na środku jednej z najruchliwszych ulic w mieście. Ulica nie jest zamknięta dla ruchu. W Polsce to foto niektórym ludziom zrzucało czapki z głów (zwłaszcza czapki z orzełkiem spadały masowo)
A może wolą coś innego? Mam zdjęcia kilku naprawdę ładnych rowerzystek w Danii (i nie tylko). Mam zdjęcia ciekawych konstrukcji na zlocie rowerowym.
Nie wybranie technicznie dobrych zdjęć jest problemem. Tego każdy ma tyle, że na pewno coś znajdzie. Problemem jest zgadnięcie jakich fot oczekują oceniający i za co będą plusy
Temat, bądź co bądź, jest na tyle szeroki, że można w nim zmieścić wszystko. I tak dobrze, że foto mają być a.d. 2011, bo mam mniejszy wybór, a w poprzednich latach też zrobiłem kilka ciekawych fot.