Straż Biznesowo-Miejska łupi rowerzystów!

[jerzy1234]

  wstydzę się , po prostu głupota moja i nadgorliwość  wyszła ze mnie i już teraz nie będę poprawiał świat -nie warto.

[Marcin:)]

tzn?

[jerzy1234]

Po prostu obciach i nie ma o czym mówić i nawet księdzu na spowiedzi nie wiem czy warto ? - czy zrozumie?

[tomus1973]

Księdzu na spowiedzi nie mów, hehehehe -; To są kierowcy samochodów. Jeżeli sam żałujesz za grzechy to wystarczy.

[jerzy1234]

  Oj żałuję  właśnie dzisiaj wysyłam "Bóg zapłać".

[Paffel92]

Pozwoliłem sobie wysłać filmik do kilku redakcji. Może jak porządnie przetrzepią d4 rzecznikowi prasowemu kłopotliwymi pytaniami to im się odechce takie świństwa robić.

Bedzie mozna gdzies to zobaczyc lub przeczytac?

Nie wiem, nie jestem Naczelnym. Nie ja decyzuje co idzie do druku lub na antenę.

Co do drog to dobrze sie oientuje ze SM ma prawo zatrzymywac do kontroli/ wlepiania mandatow w terenie zabudowanym?

Mają prawo.

To że sprawdzają numery ram to bardzo dobrze IMO, bo może przyczynić się do udupienia paru amatorów cudzej własności.

Tez uważam, że dobrze iż sprawdzają numery. A nóż się przypadkiem trafi jakiś skradziony rower.

Tylko mogliby do tego nie wlepiać na siłę mandatów w sytuacji MOCNO DWUZNACZNEJ.

Bo tutaj to ewidentnie wygląda jakby miasto (to w końcu służba miejska) nakładało cyklistom mandaty za własną nieudolność - bo to przecież miasto nie połączyło ze sobą tych ochłapów ścieżkopodobnych przy Banacha.

@Raffi, a to nie jest przypadkiem tylko tak, że ŚM ma prawo do kontroli jedynie tylko wtedy kiedy się nie poruszasz, a inaczej nie mają prawa?

[Raffi]

@Raffi, a to nie jest przypadkiem tylko tak, że ŚM ma prawo do kontroli jedynie tylko wtedy kiedy się nie poruszasz, a inaczej nie mają prawa?

To nie do końca tak jest. Jest katalog rzeczy, które wolno im kontrolować nawet gdy pojazd jest w ruchu. No i jeszcze dużo zależy od pojazdu - np wobec rowerzystów uprawnienia mają większe niż wobec kierowców aut. I jest jeszcze "stan wyższej konieczności" na który pewnie by się powoływali, gdyby uprawnienia przekroczyli - i nierzadko mogliby się powołać skutecznie!

[robertrobert1]

Od wszystkiego mam karty gwarancyjne z numerami, co polecam każdemu, nawet po zakończeniu jej okresu. Jeden segregatorek więcej, a na taką okazję może się kiedyś przydać.

POd warunkiem, że rower kupowało się w sklepie. A co mają zrobić osoby, które swoje rowery złożyły własnoręcznie...

[Paffel92]

@Raffi, a to nie jest przypadkiem tylko tak, że ŚM ma prawo do kontroli jedynie tylko wtedy kiedy się nie poruszasz, a inaczej nie mają prawa?

To nie do końca tak jest. Jest katalog rzeczy, które wolno im kontrolować nawet gdy pojazd jest w ruchu. No i jeszcze dużo zależy od pojazdu - np wobec rowerzystów uprawnienia mają większe niż wobec kierowców aut. I jest jeszcze "stan wyższej konieczności" na który pewnie by się powoływali, gdyby uprawnienia przekroczyli - i nierzadko mogliby się powołać skutecznie!

Aaaa, ok, dzięki, słyszałem tak jak napisałem, ale jak tak to będe musiał się temu trochę bliżej przyjrzeć. Na szczęśnie nie miałem jeszcze "przyjemnosci" rozmowy z nimi.