Nocna Masa Krytyczna

[fionotron]

@Mbaran

No to złapałeś trochę szczęścia.
Jak na razie nie miałem takich "zjazdów"

Pozdro.

[Libr]

zamierza ktoś dziś po kręcić ? jak na ten czas sobota wieczór zapowiada się wolna od wszystkiego więc na 98% pojawię się o 24 pod kolumną.

[CrazyFish89]

ja dziś będę pod kolumną a czy pojadę z masą to jeszcze się zobaczy ;]

[Petro4_]

Nocna masa w składzie 5 osób udała się na Powiśle i Solec. Ja po przejechaniu ok. 3 km, odłączyłem się, więc może chociaż Ci co zostali opiszą po trochu swoje nocne podboje.

[Raffi]

Ja kiedyś przysnąłem na kilka sekund na trasie z Warki do Warszawy około 3 w nocy, po 40 godzinach bez snu wcześniej.

To jeszcze zacznij na Masie jeździć na czołowe z autobusami, daj się ze 3 razy rozjechać i będziesz jak Odblaskowy Anioł

[Savil]

Raffi - raz każdemu może się zdarzyć głupota. Jeśli przeżyje i wyciągnie nauczkę - to będzie jeździć sensowniej.

[fionotron]

Tak oby ''głupota rowerowa'' zdarzała się jak najrzadziej. A  przeżycie jest tu jakby kluczowe, no i żeby też wyjść bez żadnego trwałego uszczerbku zdrowotnego.
I jak najszybciej wsiąść na rower, bo jeszcze tyle jest km. do przejechania          .

[Tanawis]

Nocna masa w składzie 5 osób udała się na Powiśle i Solec. Ja po przejechaniu ok. 3 km, odłączyłem się, więc może chociaż Ci co zostali opiszą po trochu swoje nocne podboje.

A ja dołączyłem później do Piotrka. I już razem pojechaliśmy zobaczyć coś, czego jeszcze wcześniej nigdy nie widzieliśmy. Tym razem była to południowa autostradowa obwodnica Warszawy. Wychwalana w telewizji, że już prawie gotowa - okazała się przejezdna zaledwie w połowie.

Tydzień temu robiliśmy podejście od strony lotniska Chopina i dojechaliśmy jedynie do al. Krakowskiej. Tym razem zaczęliśmy od węzła Konotopa i dotarliśmy zaledwie do ul. Regulskiej ( tj. ostatniej większej przed al. Jerozolimskimi ). Przejazd zakończyliśmy na Bródnie pokonując razem ok. 55 km.

[Czarny]

Mhm.

Ja dzisiaj postaram się być.

[Papa]

Będę dzisiaj, pierwszy raz

Witam wszystkich i mam nadzieję że do zobaczenia z niektórymi o 24:00 pod KZ

[Petro4_]

Fajna masa była, oczywiście warto było przyjechać. Afterparty polegające na rozwożeniu się po domach było dopełnieniem wyjątkowo krótkiej trasy. Jedyna wada to niska frekwencja - pogoda przecież dopisała

Ścieżka GPS: http://miejsce.info/m/6Z5p5dc

[Olexy]

Fajna masa była, oczywiście warto było przyjechać. Afterparty polegające na rozwożeniu się po domach było dopełnieniem wyjątkowo krótkiej trasy. Jedyna wada to niska frekwencja - pogoda przecież dopisała

Mialam dobre checi zeby byc, ale pod Kolumne dojechalam dopiero o 0:20/0:25 (jak zwykle wszedzie na czas, grr.). Nie wiedzialam, w ktora strone pojechaliscie, kontaktu do nikogo tez nie mialam, wiec bylam zmuszona wrocic sie do domu.

[fionotron]

Słyszałem że byliście na Szczęśliwicach i jak tam było?
Pozdro.

[Petro4_]

Słyszałem że byliście na Szczęśliwicach i jak tam było?
Pozdro.

Bardzo ciemno.

[fionotron]

@Petro4_
 
Ale się wysiliłeś nie ma co.

Przecież wiecie że lubię SZczęśliwice - a szczególnie przejazdy wokół Jeziorka Szczęśliwickiego.
Pozdro.