Czy przy Centrum Olimpijskim można się do czegoś solidnego wygodnie przypiąć ulockiem najlepiej na widoku?
Jeżeli pytasz o stojaki to ta szacowna instytucja stanowczo odmówiła kilka lat temu postawienia na swoim terenie porządnych u-kształtnych stojaków, gdy chciała z nami zrobić imprezę rowerową (to był nasz warunek). Wiem też, że ochrona tam potrafi robić problemy z rowerami, choć nie powiem, czy chodzi o problemy gdy się je przypnie, czy gdy się chce z nimi wejść.
Czytałem gdzieś też o jednej kradzieży roweru stamtąd.
Na Waszym miejscu (zwłaszcza na miejscu Olafa) to bym tam roweru nie zostawiał. Inna sprawa, że ja bym tam w ogóle się nie wybierał, bo po co mam wspomagać instytucję, która otwarcie daje do zrozumienia, że rowerzystów ma w d4.
Całe szczęście, ze Olaf nie jest na twoim miejscu i my też.
Też się cieszę. Komu jak komu, ale Olafowi nie życzyłbym problemów ze stratą roweru. Zbyt fajny ma na to sprzęt!
Poza tym jest tam stojak i nie ma problemu
Poważnie, zdecydowali się jednak postawić coś poza tą nieprzymocowaną do ziemi wyrwikółką, która była tam gdy ostatnio przejeżdżałem obok?
Jeżeli napiszesz, że postawili tam przy wejściu prawdziwe stojaki porządnie przymocowane do ziemi, obiecuję odszczekać co napisałem
w tym wątku nie są mi potrzebne twoje wywody
Może wybrałaś zły sposób na informowanie o imprezie? Na forum ludzie mogą się wypowiadać i robią to. Trzeba było dać artykuł na jakąś stronę, najlepiej bez możliwości komentowania, a o zgłoszenia prosić na maila. Inaczej niestety zawsze jesteś zagrożona tym, że ktoś będzie śmiał się wypowiedzieć w twoim temacie i to w dodatku nie po twojej, jedynie słusznej myśli.