A ja powiem, że bardzo mnie cieszą te pełne stojaki u mnie na podwórku - wśród moich sąsiadów jest bardzo dużo rowerzystów, a nawet jeden poziomy
- starych, młodych - różnych... Rowery stoją nawet w zimę, tylko im kierownice spod śniegu wystają (chociaż trzymania roweru na podwórku w zimie nie pochwalam - niszczy się)
A z parkowaniem pod Arkadią faktycznie bywa problem.