He he w temacie Savil to w między czasie doczytałem, że niby to nie lubi być na zdjęciach czy jak to tam - niestety na moim materiale jest wszędzie, praktycznie jak wszyscy
Konkluzja taka jak ta koleżanka tak nie lubi to może nich siedzi w domu a nie pokazuje się publicznie.
Kamerki miałem dwie jedną w ręku (czasem) a druga na stałe jest mocowana do ramy roweru
Także tak kombinowałem, później staram się to jakoś połączyć, aa nie zawsze to się udaje w końcu zajmuję się tym amatorsko he he.
W filmiku troszkę za szybko tasują się zdjęcia z kopca - ale to wina powolności sprzętowej, która później objawiła się takim efektem. itd. itd.
Pozdrawiam