0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.
Jeździłam już w obcasach na szosie z spd
Savil - po co? Przecież nie uznasz tego za rower, bo nie da się jeździć w spódnicy i zamontować koszyczka...
Ktoś będzie miał ubaw - ja albo świadkowie
Cytat: lakiana w 25 Lip 2011, 16:13:52Savil - po co? Przecież nie uznasz tego za rower, bo nie da się jeździć w spódnicy i zamontować koszyczka...A właściwie to dlaczego się nie da?
Raffi - trzymam za słowo Jeśli zobaczę Cię na poziomce z koszyczkiem i w spódnicy, dostaniesz specjalnie dla Ciebie upieczoną babeczkę
Ja chcę bułeczkę. Mogę na poziomce, truskawce, a nawet malince, w spódniczce, z koszyczkiem, czego dusza zapragnie. Ku chwale szatana, ma się rozumieć.
Ja też poproszę o bułeczkę, dla odmiany pojawię się w spodniach, i to na piechotę ;-)