[Sport.pl] Wszystko o rowerach poziomych

[lakiana]

Savil - po co? Przecież nie uznasz tego za rower, bo nie da się jeździć w spódnicy i zamontować koszyczka...

[Drex]

Jeździłam już w obcasach na szosie z spd

Biedrona potwierdza.

[kaczor1]

@Drex
Zabierz kamerę (czy czym tam filmy kręcisz)

@Savil
To nie ze złośliwości. Proponuje nagrać filmik, w celach edukacyjno poznawczych.

@lakiana
Co do spódnicy przyznaje racje, natomiast co do koszyczka...
Przy rowerach poziomych, był bym bardzo powściągliwy w twierdzeniach, że czegoś się nie da.

[Savil]

Savil - po co? Przecież nie uznasz tego za rower, bo nie da się jeździć w spódnicy i zamontować koszyczka...

Z tyłu poziomki można zamontować koszyczek, a mam taką krótką spódniczkę z wbudowanymi spodniami, że nadaje się na poziomkę. ^.^

Poza tym przejechać się != kupić i używać, prawda? Kolejką górską zdarza mi się jeździć na przykład. Nie przymocuję do niej koszyczka
I od kiedy to ja za rower uznaję tylko miejski? Trochę się chyba zagalopowałaś w atakowaniu mnie za niejeżdżenie na szosie

[Raffi]

Ktoś będzie miał ubaw - ja albo świadkowie

Podejrzewam, że ubaw będziesz miała i Ty i świadkowie. Kwestia tylko proporcji - jak wsiądziesz i pojedziesz od razu (bywało) to świadkowie będą zawiedzeni. Ale jak pojedziesz po 10 minutach, to myślę, że i Ty będziesz szczęśliwa (że jedziesz) i Oni (że długo nie jechałaś).

Savil - po co? Przecież nie uznasz tego za rower, bo nie da się jeździć w spódnicy i zamontować koszyczka...

A właściwie to dlaczego się nie da?

[Makenzen]

Wielka Improwizacja na Rowerze Storma  

[Savil]

Savil - po co? Przecież nie uznasz tego za rower, bo nie da się jeździć w spódnicy i zamontować koszyczka...

A właściwie to dlaczego się nie da?

Raffi - trzymam za słowo Jeśli zobaczę Cię na poziomce z koszyczkiem i w spódnicy, dostaniesz specjalnie dla Ciebie upieczoną babeczkę

[Raffi]

Raffi - trzymam za słowo Jeśli zobaczę Cię na poziomce z koszyczkiem i w spódnicy, dostaniesz specjalnie dla Ciebie upieczoną babeczkę

Nie to bym twierdził, że źle pieczesz, ale ciastem i słodyczami to mnie na pewno nie zachęcisz do niczego, bo zwyczajnie ich nie jadam

Ale ostatnio chodzi za mną porządna zupa szczawiowa (ze szczawiu zebranego własnoręcznie na Suwalszczyźnie) z jajkiem (wbitym w stanie surowym do gotującej się zupy) i porządny schabowy z smażonymi na patelni ziemniakami. Także możemy negocjować

[Infero]

Ja chcę bułeczkę. Mogę na poziomce, truskawce, a nawet malince, w spódniczce, z koszyczkiem, czego dusza zapragnie. Ku chwale szatana, ma się rozumieć.

[Savil]

Hm, robi się ciekawie.   Cóż, słowo się rzekło. Który z panów pojawi się w spódniczce [może być sukienka] na rowerze, temu przyrządzę coś smacznego

[Raffi]

Ja chcę bułeczkę. Mogę na poziomce, truskawce, a nawet malince, w spódniczce, z koszyczkiem, czego dusza zapragnie. Ku chwale szatana, ma się rozumieć.

Dobra, bułeczka raz i obiecuję, że nie będzie to zakalec. Ale poziomka musi być wykonana własnoręcznie Twoimi rękoma

[storm]

@Savil - załatwione, piecz bułeczkę na WMK sierpniową!!! Co prawda mi gacie będzie widać, ale co tammmm

[Makenzen]

Ja też poproszę o bułeczkę, dla odmiany pojawię się w spodniach, i to na piechotę ;-)

[Raffi]

Ja też poproszę o bułeczkę, dla odmiany pojawię się w spodniach, i to na piechotę ;-)

Za takie pojawienie się, to bułeczka będzie w zielonym ubranku :P:P

[Makenzen]

No przecież nie mogę przyjechać na rowerze, bo mnie Storm opiep*