0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
To tam jest ddr? Znaczy ciong pieszo-rowerowy? A ja już nawet zapomniałem o nim... Hmmm.... Zresztą jak tam jadę to jeszcze mi się nie zdarzyło, aby ktokolwiek na mnie zatrąbił
To tam jest ddr? Znaczy ciong pieszo-rowerowy? A ja już nawet zapomniałem o nim... Hmmm.... Zresztą jak tam jadę to jeszcze mi się nie zdarzyło, aby ktokolwiek na mnie zatrąbił Gorzej jest na Prymasa 1000-lecia i pod wiaduktem... Tam zawsze się trafi jakiś nerwicowiec czy inny kieroFFnik... :]
Weź chłopie przestać kaleczyć język. Non stop walisz jakieś onomatopeje i krzaki typu kierofffca czy kieroffffnik i inne badziewia. Z przedszkola chyba już wyrosłeś.
No chyba, że zdarzenie miało miejsce tam, gdzie nie ma fizycznego podziału na chodnik i ścieżkę (nie ma czerwonej i szarej nawierzchni), tylko jest wspólny ciąg. Wtedy Ojciec ma rację w tym co mówi, bo na tym wspólnym fragmencie to piesi mają pierwszeństwo nad rowerami.
Czym podeprzesz swoje zdanie, iż kolory kostki świadczą o podziale fizycznym na ścieżkę i chodnik. PORD nie rozróżnia rodzajów C13/C16 - jest to droga dla pieszych i rowerów w każdym wypadku.