90% części rowerowych jest robiona przez Chiny/Tajwan itp.
swojego czasu do ostrego ozywałem chińskich koronek i jedne były ok a inne nie (na jednej przejechałem 200km a na innej 2 zimy). wg mnie to raczej od farta zależy na jaką się trafi. Miały jednak jedną podstawową zaletę - cenę (5pln)