Autor Wątek: Buty 'spd'  (Przeczytany 8323 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gimp

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
Buty 'spd'
« dnia: 26 Maj 2011, 08:09:23 »
Chcialbym sie Was poradzic o specyfike uzywania butow wpinanych w pedaly, glownie w ruchu miejskim. Od razu zaznacze, ze czytalem juz co nie co i nie trzeba mnie przekonywac do klikow, ani ich specjalnie opisywac. Pojawilo sie jednak pare watpliwosci, ktore chcialbym rozwiac. Bede wdzieczny za wszelkie uwagi od doswiadczonych uzytkownikow.

Zaczne od tego, ze posiadam dwie pary butow, ktore okazyjnie wpadly w moje rece. Pierwsze to szosowe Northwave Vertigo rozmiar 43. Jako ze ujezdzam w ruchu ulicznym kilka starych szosowek i mam na stanie kilka rownie starych pedalow Look'a pomyslalem ze stworze komplet i zasmakuje magii spd :P Ale figa z makiem, buty okazaly sie przyduze i nawet nie szukalem pasujacych blokow.

Dotarlo tez do mnie, ze bieganie po miescie w blokach look, spd-sl itp to jak w podkutych butach do stepowania... Wydumalem, ze lepsiejsze buty szosowe, poza trzema srubami 'po trojkacie', maja tez gwinty na maly blok SPD (tak to dla mnie wyglada, z daleka ;)) No i chcialem kupic takie 'uniwersalne' buty do ktorych moglbym dokrecic wg uznania blok jaki mi przypasuje. Tylko z racji braku bieznika w bucie szosowym takie spd tez bym chyba 'zjadl' na chodniku.

Kolejnym odkryciem bylo, ze zaden ze mnie road racer i jak cala polska kupie sobie evergreeny czyli pd-m520  ;D Szczegolnie przekonal mnie bialy kolor, pasujacy do owijki fizika i perlowej ramy columbusa (dobry lans nie jest zly ;)) W ten sposob stalem sie posiadaczem drugiej pary obuwia, mianowicie gorskich Northwave Rebel SBS rozmiar 42. I tu zaczyna sie zabawa bo te okazaly sie przyciasne! (Tak wiem, firma robi tez rozmiar 42,5 ale bez jaj...)

Buty te maja klamre, o ktorej myslalem, ze to jakis cud techniki, bo widywalem je tylko w drozszych modelach. A to tylko klik-klik w jedna i druga strone, szalu nie ma, a jak dociagne na max (taki chyba jej cel-atut) to zatrzymam krwioobieg ;) Majac do wyboru buty za luzne i przyciasne chcialbym dowiedziec sie jak w tym sporcie dobiera sie rozmiary, przeciez nie ma byc milusio-papuciowato. No i jakies zasady (moze niepisane) chyba sa. Ponoc do wspinaczki uzywa sie butow za malych, z podkurczonymi palcami  :o

Oczywiscie na logike nie bede popylal caly dzien w ciasnych butach, ale moze sie rozchodza, moze 'tak ma byc', ciekaw jestem Waszych doswiadczen i wiedzy. Dodam ze w tych wiekszych caly przod jest z siateczki i jak mam tam luz to wydaje mi sie, ze przy ciagnieciu pedalow do gory i przodu to momentalnie tam wybije dziure paluchem  :(

Moje pytania brzmia(z gory dziekuje za pomocne odpowiedzi):

-Czy do butow szosowych montuje sie male bloki SPD? Co z trwaloscia takiego odslonietego bloku?

-Dlaczego profesjonalne buty maja klamry i w czym to jest lepsze? Niby mozna sobie regulowac w trakcie jazdy, stosujecie takie zabiegi? (Caly NHL jezdzi na lyzwach sznurowanych i nikt tam na dziadostwo klamerek znanych z tanich lyzew nie spojrzy, a przeciez chlopaki tam tez chca miec ciasno i sztywno w stope.)

-Jaki sens ma uzywanie turystycznych butow spd z miekkimi podeszwami. Chodzi sie pewnie znosnie, ale chyba idea mocy spd zostaje utracona? Maly pedal wbija sie w stope, sznurowki nie trzymaja porzadnie. Czy warto kupowac specjalne pedaly, specjalne buty dla niespecjalnych rezultatow?

-Czy stosujac buty spd na dojazd do pracy/szkoly/itp zmieniacie je potem na cywilne kapcie?

-Jak dobrac rozmiar buta? Jesli kupe kasy idzie na ultra twarde i cienkie podeszwy, systemy trzymajace piety to wypadaloby miec ciasno pozaciagane wszelkie rzepy i klamry, a stopa nie powinna miec luzu, bo to strata energii, ktora chcemy wpompowac w korby. Tylko potem na forach wszystkim dretwieja palce, bole, skurcze i porady zeby popuscic rzepy...

-Jak wyglada porownanie blokow gorskich i szosowych przy uzywaniu roweru jako transportu w wawie?

-Zgaduje ze buty i pedaly sa dosc trwalym sprzetem w porowniu do blokow. Ile one (bloki)potrafia zniesc? Wiem ze czas i przebieg nie jest miarodajny, ale moze jakies przyklady ilustrujace zjawisko?


Na koniec jeszcze raz dzieki za pomoc i pozdrower!

Offline SeBeQ

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Mężczyzna
  • =============== Make Gravity Your Slave ==========
Odp: Buty 'spd'
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Maj 2011, 10:54:43 »
Cytat: Gimp
Chcialbym sie Was poradzic o specyfike uzywania butow wpinanych w pedaly, glownie w ruchu miejskim.
Jakiejś konkretnej charakterystyki oczekujesz? Wpinasz się i jedziesz. Na światłach albo robisz stójkę albo się wypinasz. Potem się wpinasz i jedziesz, a jak na miejsce dojeżdżasz to się raczej wypinasz i zapinasz rower :D Raffi pewnie by Ci elaborat walnął, że nikt by nie czytał taki długi. Nie ma co tu filozofii dorabiać.

Cytat: Gimp
1. Czy do butow szosowych montuje sie male bloki SPD? Co z trwaloscia takiego odslonietego bloku?
Jeżeli but ma mocowanie to się da. Jeśli nie ma, a zapewne większość nie ma - to się nie da. Trwałość zależna od częstotliwości chodzenia. Im więcej chodzisz zamiast jeździć, tym szybciej byś zużył.

Cytat: Gimp
2. Dlaczego profesjonalne buty maja klamry i w czym to jest lepsze? Niby mozna sobie regulowac w trakcie jazdy, stosujecie takie zabiegi?
Nie luzują się w trakcie jazdy.

Cytat: Gimp
3. Jaki sens ma uzywanie turystycznych butow spd z miekkimi podeszwami. Chodzi sie pewnie znosnie, ale chyba idea mocy spd zostaje utracona? Maly pedal wbija sie w stope, sznurowki nie trzymaja porzadnie. Czy warto kupowac specjalne pedaly, specjalne buty dla niespecjalnych rezultatow?
Nawet w amatorskiej jeździe pedałuje się efektywniej, szczególnie pod górkę albo z wysoką kadencją. Widać/czuć to po przesiadce z SPD na platformy: noga potrafi uciekać z pedału.

Cytat: Gimp
4. Czy stosujac buty spd na dojazd do pracy/szkoly/itp zmieniacie je potem na cywilne kapcie?
Zależnie od potrzeb. Czasami nie - wtedy można poluzować trochę bucik. A czasami trzeba zmienić, choćby dla wygody chodzenia.

Cytat: Gimp
5. Jak dobrac rozmiar buta? Jesli kupe kasy idzie na ultra twarde i cienkie podeszwy, systemy trzymajace piety to wypadaloby miec ciasno pozaciagane wszelkie rzepy i klamry, a stopa nie powinna miec luzu, bo to strata energii, ktora chcemy wpompowac w korby. Tylko potem na forach wszystkim dretwieja palce, bole, skurcze i porady zeby popuscic rzepy...
Ile masz lat i czy w życiu kupowałeś sobie jakieś buty? Muszą być dopasowane. Nie za małe, nie za duże, nie za szerokie i nie za wąskie - ot w sam raz. Niby wydajność jest ważna ale nie wyobrażam sobie pedałowania przez 200km w niedopasowanych butach, wtedy się traci aspekt frajdy. Teoretycznie but się trochę rozciąga/układa, materiał pracuje, no i się niestety zużywa. W przypadku zimowych trzeba pamiętać, że musi wejść jeszcze grubsza niż w lecie skarpetka. Ale o takich niuansach to chyba każdy powinien wiedzieć... :P

Cytat: Gimp
6. Jak wyglada porownanie blokow gorskich i szosowych przy uzywaniu roweru jako transportu w wawie?
Obserwując po Koledze w szosowych to trudniej się wpiąć, bo pedały są jednostronne i lekko uciekają.

Cytat: Gimp
7. Zgaduje ze buty i pedaly sa dosc trwalym sprzetem w porowniu do blokow. Ile one (bloki)potrafia zniesc? Wiem ze czas i przebieg nie jest miarodajny, ale moze jakies przyklady ilustrujace zjawisko?
Jak zwykle najbardziej niszcząca jest warszawska zima i ten cały syf na ulicy. Przy jeździe w mniej ekstremalnych warunkach i symetrycznym zużywaniu bloki wystarczają na bardzo długo. Jak słusznie zauważyłeś ciężko jest określać żywotność gdyż zależy od bardzo wielu zmiennych. Czasami są to 2 wymiany bloków na 1 żywot buta a czasami przykręcony blok pozostaje do końca z 1 parą butów. Pedały też po jakimś czasie dostają luzów i choć da się w nich jeździć to działają motywująco do wymiany na lżejsze :D
Pozdrawiam
SeBeQ

---> Make Gravity Your Slave <---

Offline Rincewind

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Buty 'spd'
« Odpowiedź #2 dnia: 26 Maj 2011, 16:30:29 »

-Czy stosujac buty spd na dojazd do pracy/szkoly/itp zmieniacie je potem na cywilne kapcie?


Ja nawet obiad gotuje w butach SPD na nogach ;)

Offline Safian

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Buty 'spd'
« Odpowiedź #3 dnia: 26 Maj 2011, 20:30:11 »
Cytat: Gimp
1. Czy do butow szosowych montuje sie male bloki SPD? Co z trwaloscia takiego odslonietego bloku?
Jeżeli but ma mocowanie to się da. Jeśli nie ma, a zapewne większość nie ma - to się nie da. Trwałość zależna od częstotliwości chodzenia. Im więcej chodzisz zamiast jeździć, tym szybciej byś zużył.
Możesz użyć takiej przejściówki: http://www.bicyclehero.com/us/sidi-bicycle-shoes-dura-ace-adapter-spd-pedals-2-holes.html


Cytat: Gimp
2. Dlaczego profesjonalne buty maja klamry i w czym to jest lepsze? Niby mozna sobie regulowac w trakcie jazdy, stosujecie takie zabiegi?
Nie luzują się w trakcie jazdy.

Rzepy też się nie luzują ;)
Jedynie klamrę łatwiej jest wyregulować podczas jazdy.


Pamiętaj, że podczas jazdy noga może nieco spuchnąć, dlatego buty można kupić minimalnie większe.
« Ostatnia zmiana: 26 Maj 2011, 20:33:10 wysłana przez Safian »

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Buty 'spd'
« Odpowiedź #4 dnia: 26 Maj 2011, 20:55:27 »
Cytat: Sebeq
Cytat: Gimp
2. Dlaczego profesjonalne buty maja klamry i w czym to jest lepsze? Niby mozna sobie regulowac w trakcie jazdy, stosujecie takie zabiegi?
Nie luzują się w trakcie jazdy.

Rzepy też się nie luzują ;)
Jedynie klamrę łatwiej jest wyregulować podczas jazdy.

Owszem, luzują się. Zwłaszcza, gdy masz buty już dłuższy czas i rzepy nie są pierwszej świeżości. W moich pięcioletnich Specach to już zauważalny problem.

Dotarlo tez do mnie, ze bieganie po miescie w blokach look, spd-sl itp to jak w podkutych butach do stepowania... Wydumalem, ze lepsiejsze buty szosowe, poza trzema srubami 'po trojkacie', maja tez gwinty na maly blok SPD (tak to dla mnie wyglada, z daleka ;)) No i chcialem kupic takie 'uniwersalne' buty do ktorych moglbym dokrecic wg uznania blok jaki mi przypasuje. Tylko z racji braku bieznika w bucie szosowym takie spd tez bym chyba 'zjadl' na chodniku.

Są buty trekingowe, które mają prawie normalną podeszwę i spokojnie da się w nich chodzić

Oczywiscie na logike nie bede popylal caly dzien w ciasnych butach, ale moze sie rozchodza, moze 'tak ma byc', ciekaw jestem Waszych doswiadczen i wiedzy.

Moje Spece nieco się rozeszły, choć przez pierwsze dni wydawało się, że są zbyt ciasne (zbyt wąskie, bo na długość były ok). Ale nie ręczę, że każde inne buty zachowają się tak samo.

Dodam ze w tych wiekszych caly przod jest z siateczki i jak mam tam luz to wydaje mi sie, ze przy ciagnieciu pedalow do gory i przodu to momentalnie tam wybije dziure paluchem  :(

Z czasem pewnie wybijesz. Ja w moich wybiłem. Ale jak chcesz butów niezniszczalnych, to raczej skończysz chodząc boso, bo takich nie ma ;)


-Jaki sens ma uzywanie turystycznych butow spd z miekkimi podeszwami. Chodzi sie pewnie znosnie, ale chyba idea mocy spd zostaje utracona? Maly pedal wbija sie w stope, sznurowki nie trzymaja porzadnie. Czy warto kupowac specjalne pedaly, specjalne buty dla niespecjalnych rezultatow?

Pewna moc na pewno zostaje stracona, ale i tak jest lepiej niż na platformach. Poza tym buty z miękką podeszwą to buty trekingowe, nie do ścigania się. Nie wydajność, a wygoda była priorytetem przy ich projektowaniu.

-Czy stosujac buty spd na dojazd do pracy/szkoly/itp zmieniacie je potem na cywilne kapcie?

Nie. I to pomimo tego, że mam buty z twardą podeszwą i tylko szczątkowym "bieżnikiem". Blok nie wystaje, więc póki nie ma śliskich schodów, jest całkiem ok.

I mogę przedrzeźniać koleżanki chodzące na szpilkach ;)


-Jak dobrac rozmiar buta? Jesli kupe kasy idzie na ultra twarde i cienkie podeszwy, systemy trzymajace piety to wypadaloby miec ciasno pozaciagane wszelkie rzepy i klamry, a stopa nie powinna miec luzu, bo to strata energii, ktora chcemy wpompowac w korby. Tylko potem na forach wszystkim dretwieja palce, bole, skurcze i porady zeby popuscic rzepy...

Jak but jest za wąski popuszczanie rzepów gówno da. Wiem, bo tak miałem. Z czasem (około miesiąca) but i noga jakoś się dopasowały i od tej pory jest całkiem ok.

Nie gwarantuję, że tak będzie i u Ciebie.

-Jak wyglada porownanie blokow gorskich i szosowych przy uzywaniu roweru jako transportu w wawie?

Szosowych nie używałem. Bloki MTB wytarły mi się w ciągu 5 lat. Jeszcze na nich jeżdżę, ale moment wymiany zbliża się nieuchronnie.


-Zgaduje ze buty i pedaly sa dosc trwalym sprzetem w porowniu do blokow. Ile one (bloki)potrafia zniesc? Wiem ze czas i przebieg nie jest miarodajny, ale moze jakies przyklady ilustrujace zjawisko?

U mnie i buty i bloki pewnie zmienię jednocześnie. Jeżdżę głównie po mieście, w butach SPD trochę też chodzę (nie zmieniam ich w pracy lub na uczelni). Wytrzymały 5 lat i choć są już w stanie mocno średnim, wciąż ich używam.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Safian

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Buty 'spd'
« Odpowiedź #5 dnia: 27 Maj 2011, 00:22:34 »
Cytat: Sebeq
Cytat: Gimp
2. Dlaczego profesjonalne buty maja klamry i w czym to jest lepsze? Niby mozna sobie regulowac w trakcie jazdy, stosujecie takie zabiegi?
Nie luzują się w trakcie jazdy.

Rzepy też się nie luzują ;)
Jedynie klamrę łatwiej jest wyregulować podczas jazdy.

Owszem, luzują się. Zwłaszcza, gdy masz buty już dłuższy czas i rzepy nie są pierwszej świeżości. W moich pięcioletnich Specach to już zauważalny problem.

Klamry po takim okresie się nie wyrabiają się, czy coś takiego? ;)
W zasadzie to przeszycie rzepa wychodzi taniej niż wymiana klamry :P

Offline Gimp

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
Odp: Buty 'spd'
« Odpowiedź #6 dnia: 27 Maj 2011, 05:40:13 »
Huhu, dzieki wszystkim za dotychczasowe informacje. Wiem ze niektore pytania wydaja sie infantylne :P ale to nie z powodu mojej glupoty czy mlodego wieku (obu stwierdzeniom zaprzeczam:)), a raczej dociekliwosci, uporczywego perfekcjonizmu i zerowego doswiadczenia z tym sprzetem. Dlatego zalezy mi na Waszych _doswiadczeniach_, bo prawdy objawione z podrecznikow i katalogow czasem nie teges...

@ SeBeQ
Filozofii jazdy na rowerze nie oczekiwalem ;), ale faktow z zycia ze np:
"w SPD po miescie to do bani, wypinasz sie 30 razy na godzine, zdarlem bloki w dwa miesiace, nie polecam"
albo
"szosowe Looki slabo, bo niewygonie sie chodzi, wpiecie tylko w jednej pozycji, trzymaja sztywno i kolana urywa, a szwagier ma Cranki, cztery pozycje wpiecia, sa super i wcale nie lapia luzow, nie wierz w to co pisza!"
albo
"klamry sa git, dociagam zawsze przed podjazdami, no i dodaja +10 do lansu ;)"

Jako ze nie mam znajomych jezdzacych w klikach, a nie ufam onet'owym forom to zbieram praktyczne wskazowki od Was. Bo jesli w praktyce wiekszosc i tak zmienialaby buty po dotarciu do celu podrozy, to nie ma sensu podniecac sie 'podeszwami do chodzenia'. Pewnie ze ja moge byc wyjatkiem i chciec robic wszystko na opak, bo tak mi lepiej, ale raczej tak nie jest ;) No i (teoretyzujac) moge kupic wygodne butki z zapasem luzu, bo tak mnie mama nauczyla, ale kazdy napotkany rowerzysta popuka sie w czolo i wytknie, ze o rozmiar za duze, a te klamry (teraz fantazjuje) odpadna mi przy pierwszym obtarciu o kraweznik.

Wychodzi na to, ze bloki sa dosc wytrzymale. Chyba czytalem tutaj wypowiedz, ze koszty spd to nie same pedaly i wywnioskowalem, ze producenci kosza kase handlujac drogimi blokami, a tanimi pedalami. Cos jak z maszynkami do golenia i wkladami z ostrzami. A nikt nie opatentowal jeszcze jakichs kauczukowych nakladek, zeby przy chodzeniu blokow nie zdzierac?

Wracajac do tego tematu 'but szosowy-blok mtb' to chyba cos takiego ma funkcjonowac w PD-A520. Ale ciezko mi wyobrazic sobie taka cacy karbonowa podeszwe szorujaca o ramke pedala przy kazdym wypinaniu :o Oba elementy beda wygladac koszmarnie...

Przypomne, ze cale to biadolenie o rozmiarach buta wynika z faktu, ze posiadajac dwie pary butow spd 42 i 43 plasuje sie gdzies pomiedzy. Nie napcham waty do czuba :P bo paluch mi wyjdzie gora, z racji naciskow, przez siateczke 'airflow system' ;) Welnianych skarpet tez nie planuje, bo wlasnie po to m in kupilem przewiewne, markowe buty, zeby nie kisic sie latem w trampkach(sandalow nie uznaje-przerazaja mnie  :D ). I tu kolejne pytanie (oh, not again! ;)): czy rzeczywiscie jest milusio-chlodniusio w czasie jazdy? Bo jak posiedzialem w domu w tych butach to jednak dosc cieplo, a nie chcialbym pocic sie jak mysz znow mimo wydania grubego szmalu :(

Jak ktos ma jeszcze ochote dorzucic swoje 3gr to bez krepacji!

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Buty 'spd'
« Odpowiedź #7 dnia: 27 Maj 2011, 10:16:50 »
Rzepy też się nie luzują ;)
Jedynie klamrę łatwiej jest wyregulować podczas jazdy.

Owszem, luzują się. Zwłaszcza, gdy masz buty już dłuższy czas i rzepy nie są pierwszej świeżości. W moich pięcioletnich Specach to już zauważalny problem.

Klamry po takim okresie się nie wyrabiają się, czy coś takiego? ;)
W zasadzie to przeszycie rzepa wychodzi taniej niż wymiana klamry :P

Tego, że klamry się nie wyrabiają, nie napisałem. Nie wiem, nie mam butów na klamry.

Wymiana rzepa w bucie (przynajmniej moim) wydaje się być czynnością, która mnie przerasta. Może po prostu się na tym nie znam. Klamrę za to bym pewnie umiał wymienić, bo nie potrzeba do tego maszyn do szycia i innego nie_warsztatowego sprzętu.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline lakiana

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 145
Odp: Buty 'spd'
« Odpowiedź #8 dnia: 27 Maj 2011, 10:24:49 »
Przypomne, ze cale to biadolenie o rozmiarach buta wynika z faktu, ze posiadajac dwie pary butow spd 42 i 43 plasuje sie gdzies pomiedzy.


U mnie problem zniknął po kupieniu sobie butów innej firmy. Mam 3 pary (diadora - jakieś wiązane, shimano sh-m 180G, specialized riata). Teoretycznie wszystkie w tym samym rozmiarze, jednak diadora ciśnie w duży palec, shimano makabrycznie zżerają piętę przy chodzeniu, a po pierwszym założeniu speców stwierdziłam, że to najwygodniejsze buty, jakie w życiu miałam na nogach. Wszystkie buty mają bieżnik, czyli są MTB. Nie wyobrażam sobie chodzenia po mieście w butach szosowych. Shimano były na klamrę, raz urwałam zaczep o krawężnik - części zamienne oczywiście tylko na zamówienie.


Jeździłam w Time'ach, Crankach i SPDach. Najlepiej wspominam Cranki - łatwe do wpięcia, lekkie, bezawaryjne.
Nie jestem w stanie opowiedzieć o tym, czy i w których się najbardziej noga poci, bo mi zawsze zimno w stópki.

Offline SeBeQ

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Mężczyzna
  • =============== Make Gravity Your Slave ==========
Odp: Buty 'spd'
« Odpowiedź #9 dnia: 27 Maj 2011, 13:26:00 »
Cytat: Gimp
Jak ktos ma jeszcze ochote dorzucic swoje 3gr to bez krepacji
Proszę bardzo :)

Cytat: Gimp
dzieki wszystkim za dotychczasowe informacje
Nie ma za co w końcu po to jest forum a Nam się jeszcze chce pisać :P

Cytat: Gimp
fakty z życia: "w SPD po miescie to do bani, wypinasz sie 30 razy na godzine, zdarlem bloki w dwa miesiace, nie polecam"
W SPDach jeździ się super, owszem wypinasz się całe mnóstwo razy - chyba, że przewidujesz sytuację na drodze i umiesz zrobić stójkę. Wtedy trochę mniej. Warto zadbać by mniej więcej symetrycznie zużywać oba bloki.

Cytat: Gimp
szosowe - wpiecie tylko w jednej pozycji, trzymaja sztywno i kolana urywa
Jak ktoś lubi połączenie bez żadnego luzu to jest to dla niego zaleta, a dla innego będzie wadą. Na szczęście bloki szosowe produkują jeszcze w obu wersjach (czerwone i żółte).

Cytat: Gimp
klamry sa git, dociagam zawsze przed podjazdami
Klamry owszem są fajne, bo nie pozwalają na luzowanie buta szczególnie na dystansach >100km, ale występują tylko w wyższej (droższej)  klasie. Natomiast żeby zaciągać je aż soki puści, szczególnie jakoś przed podjazdami - to niekoniecznie nawet dla lansu.

Cytat: Gimp
a te klamry (teraz fantazjuje) odpadna mi przy pierwszym obtarciu o kraweznik
Jak dobrze trafisz to zapewne tak się stanie :P

Cytat: Gimp
Wychodzi na to, ze bloki sa dosc wytrzymale. Chyba czytalem tutaj wypowiedz, ze koszty spd to nie same pedaly i wywnioskowalem, ze producenci kosza kase handlujac drogimi blokami, a tanimi pedalami. Cos jak z maszynkami do golenia i wkladami z ostrzami. A nikt nie opatentowal jeszcze jakichs kauczukowych nakladek, zeby przy chodzeniu blokow nie zdzierac?
Bloki jako kawał żelastwa są dość odporne. Raczej nie często się je zmienia, a i nie są jakoś specjalnie drogie. Koszt przejścia na kliki to oczywiście buty (jak ktoś ma kasę to może mieć wersję i zimową, i letnią, a nawet wiosenną po kilka par w zależności od koloru stroju). Do tego dochodzą pedały. Niestety jeśli ktoś ma kilka rowerów to są to już znaczne koszty.

Cytat: Gimp
ciezko mi wyobrazic sobie taka cacy karbonowa podeszwe szorujaca o ramke pedala przy kazdym wypinaniu :o Oba elementy beda wygladac koszmarnie...
Bez przesady, nawet jak parę razy nie trafisz blokiem w pedał to i tak porysujesz. To tylko podeszwa - nie musi utrzymywać lustrzanego wykończenia :P

Cytat: Gimp
Przypomne, ze cale to biadolenie o rozmiarach buta wynika z faktu, ze posiadajac dwie pary butow spd 42 i 43 plasuje sie gdzies pomiedzy
Więc musisz albo znaleźć 42.5 albo poszukać u innego producenta - proste.

Cytat: Gimp
czy rzeczywiscie jest milusio-chlodniusio w czasie jazdy? Bo jak posiedzialem w domu w tych butach to jednak dosc cieplo, a nie chcialbym pocic sie jak mysz znow mimo wydania grubego szmalu
Moje Northwave'y klimy nie posiadają ale przy jeździe spokojnie dają radę :P
Pozdrawiam
SeBeQ

---> Make Gravity Your Slave <---