[...]
Niestety dzień już coraz krótszy, trudno się robi zdjęcia - nie dość, że ciemno to jeszcze w ruchu...
jasne szklo, szybkoostrzace body i.......sama przyjemnosc ;-)
Jasne szkło (takie powiedzmy 1,4-1,8) to niska głębia ostrości, więc uzyskasz piękne akwarele Masy, poza tym jednym punktem (twarzą lub przy większej odległości osobą), w którym będziesz faktycznie miał wzorową ostrość
Dlatego jasne szkło wiele Ci nie pomoże. I tak będziesz musiał zwiększyć głębie, przymykając przysłonę
Szybkoostrzące body będzie pewnie przydatne, ale czy najważniejsze? Ja kiedyś robiłem foto MASY aparatem FED 5 - analog, wszystko ręcznie, łącznie z zabawą dalmierzem i światłomierzem. Robiłem je JADĄĆ rowerem. Też się wyrabiałem, wychodziły całkiem poprawne zdjęcia.
Kluczowe w taką pogodę jest IMO raczej małe zaszumienie przy wysokim ISO. Czyli po prostu większa (rozmiarowo, nie tylko w Mpix) matryca.
No chyba, że będziesz szalał jak Ania (ze statywem przed startem), albo jak Travers czasem (z potężną lampą wypajającą spojówki)
Ale i wtedy wyższe ISO się przyda - skróci czas przy statywie i oszczędzi czas przy lampie (słabszy błysk=szybsze ładowanie lampy)