Ostatni komplet (tzn. para) jaki kupiłem (Jagwire w Cyklopie, za 10 zet) piszczał niemiłosiernie, próbowałem wszystkich wymienionych tutaj rozwiązań, ustawiałem je pod wszystkimi możliwymi kątami (tzn. w zakresie pozwalającym na działanie), zmieniałem, etc etc i nic, nadal piszczały jak szalone. Z ciekawości więc kupiłem klocki w Tesco marki Tesco (5 zet za parę) i te już od długiego czasu nie piszczą w ogóle, a na dodatek śruby nie wydają się rdzewieć (te od Jagwireów są już pomarańczowe, a wcale nie są dużo starsze).
edit: nawet koło zmieniłem, bo miałem jakieś, którego pochodzenia ani potencjalnych usterek nie mogłem sobie przypomnieć. piiiiiiiiisk.