Dokładnie tak.
Autorowi chodziło o haki zamykane na bagażniku, bo ma taki, gdzie nie można sakwy zaczepić od dołu i zdąża się, że spada.
Ma ją dodatkowo przymocowaną paskami z rzepami, więc nie leci na ziemie, ale przy częstym zakładaniu/ściąganiu jest to rozwiązanie uciążliwe.
Niestety, ale po obdzwonieniu e-sklepów lub napisaniu do nich, w cudowny sposób akurat ostatnia sztuka się sprzedała i nie można obejrzeć. Taki to ten e-handel jest wspaniały
. Wszystko jest, ale niema - pewnie to znacie z autopsji.
Na spójni mają całkiem fajne torby, ale niestety zbyt małe do moich potrzeb (lubię ten sklep, przynajmniej nie ściemniają i nie obiecują gruszek...)