Autor Wątek: Prawo według MZA? ;)  (Przeczytany 20171 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline piotrek1993

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rower to życie Rower to pasja :D
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #30 dnia: 03 Paź 2011, 21:49:18 »
Po wiem tak :) Mam znajomego kierowce Z Mza i opowiadal jak to jest kurde dostanie opieprz i to samo zrobi wiec trzeba mniec to udowowdnione aaa buntownikiem nie jestem Wiadomo warto pisac bo tylko tym sie z nimi wygrywa !!!! ja nie mowie zeby nie pisac ale Tak jak mówie są takie firmy ze pojada po pensji iii wtedy kierowca prubuje sie poprawic aaa tak to nie :)
Rower to życie Rower to pasja :D

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #31 dnia: 03 Paź 2011, 21:56:28 »
Po wiem tak :) Mam znajomego kierowce Z Mza i opowiadal jak to jest kurde dostanie opieprz i to samo zrobi wiec trzeba mniec to udowowdnione aaa buntownikiem nie jestem Wiadomo warto pisac bo tylko tym sie z nimi wygrywa !!!! ja nie mowie zeby nie pisac ale Tak jak mówie są takie firmy ze pojada po pensji iii wtedy kierowca prubuje sie poprawic aaa tak to nie :)

Spróbuj przekazać swoją myśl w sposób bardziej czytelny i bez błędów.
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #32 dnia: 04 Paź 2011, 09:03:50 »
Mod Raffi Uwaga została zwrócona, dalszy temat jakości pisma piotrka1993 wydzielony do oddzielnego wątku. Proszę TAM pisać. A tu tylko na temat MZA.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Publius

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #33 dnia: 21 Lis 2011, 14:48:47 »
Czego tu wymagać, skoro nadzór ruchu nie wie co to jest pojazd jednośladowy. Na Śląsko-Dąbrowskim wyprzedzała mnie nowa fabianka z żółtymi kogutami (chyba TW, ale nie jestem pewien). Kierowca w czapeczce z białym otokiem i kamizelce tak się zbulwersował moją obecnością (nikogo więcej akurat nie było) na moście, że trąbił na mnie chyba ze 30 metrów wcześniej i wymachiwał rękami. Widać nie powiedzieli mu że jednoślady to nie tylko motocykle... ;)

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #34 dnia: 21 Lis 2011, 16:02:20 »
A ja dziś śmigałem po Ś-D i było spokojnie ;]

Offline gromanik

  • Moderatorzy działów
  • *****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #35 dnia: 22 Lis 2011, 21:58:01 »
A ja dziś śmigałem po Ś-D i było spokojnie ;]

Jak ja dzisiaj jechałem, to na Ś-D rzeczywiście było spokojnie, ale na Jagiellońskiej w porannym szczycie od strony Pl. Hallera w kierunku Ronda Starzyńskiego pod prąd omijał korek autobus linii 170, podobnie jak ten w pierwszej części tego filmu, z tą tylko różnicą, że ten na filmie robił to powoli i nieśmiało (po zmianach organizacji ruchu na rondzie chyba jazda zgodnie z rozkładem przestała być realna, więc kierowcy autobusów zaczynają cwaniaczyć):
Wybryki kierowców po drodze do pracy

Rano1

  • Gość
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #36 dnia: 22 Lis 2011, 22:45:21 »
Te filmiki "nogami do przodu" powinny trafiać do Kuriera Warszawskiego w TVP  8)

Offline wildzi

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Mężczyzna
  • Z Masą od września 2008. W Zabezpieczeniu od 2011.
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #37 dnia: 01 Cze 2012, 11:41:08 »
Przyszła i na mnie pora aby odezwać się w tym wątku. Nie raz i nie dwa wyprzedzały mnie autobusy "na gazetę" ale jakoś brakowało mi zapału, wiedzy i numerów autobusów aby to zgłaszać.

Tym razem postanowiłem, że milczeć nie będę i wyślę skargę na kierowcę. Nie była to sytuacja zagrażająca życiu i nie wydarzyła się z wielką prędkością, a jednak pośpiech i wyprzedzenie mnie po to żeby zatrzymać się na czerwonym 50 metrów dalej to bezmyślność. Zwłaszcza że na tak krótkim odcinku kierowca zbyt blisko zaczął wyprzedzanie i w 1/3 autobusu już było do mnie ze 20 cm. Na zgiętym łokciu uderzyłem pięścią w szybę aby dać jakoś znać że jest za blisko, bez skutku.

Ominąłem autobus z lewej i podjechałem do szoferki. Kierowca otworzył okienko i nie dając mi zacząć powiedział: "Co nie było metra?" potem już nie słuchał, udawał głupa że nie wie o co chodzi.
Korzystając z doświadczenia z zabezpieczenia i wiedzy zdobytej czytając masowe forum ;)  zablokowałem autobus stając w poprzek pasa ruchu (de facto na pasach dla pieszych) zasłaniając się rowerem. Miałem dzięki temu czas aby wyjąć z sakwy papier i długopis i zapisać dane pojazdu. Oczywiście kierowca się tam w środku i przez okienko gotował, podjeżdżał po kilka centymetrów co raz bliżej do mnie - bez skutku dopóki nie spisałem danych. "Spotkanie" zakończyłem słowami "będzie skarga", po czym wszedłem po pasach na chodnik i te 20-30 metrów dotoczyłem się do DDR na Polu Mokotowskim.

Zacząłem pismo tak:

Skarga na kierowcę autobusu

W dniu 1 czerwca o godzinie 8.15 jechałem rowerem prawym pasem ulicy Żwirki i Wigury w kierunku Centrum. Kierowca autobusu linii 504 o numerze bocznym 8178 (brygada 6, numer rejestracyjny WI 2739G) próbując przejechać skrzyżowanie z ulicą Banacha na żółtym świetle, wyprzedził mnie bez zachowania przepisowej odległości 1 metra spychając do krawężnika. Nie zdążył, zatrzymał się na czerwonym. Ominąłem autobus z lewej strony i zakomunikowałem kierowcy o popełnionym wykroczeniu. Odpowiedział "Metra nie było?" co odebrałem jako świadome i celowe szykanowanie mnie na drodze. Zlekceważył mnie udając że nie rozumie tego co zrobił.


To dopiero pisma początek. Czy wzorem pisma Drexa wklejać podstawę prawną, artykuły itp?


Podobnie jak Drex wyślę skargę na ich e-mail:
- w sprawie skarg i interwencji: skargi@mza.waw.pl

Link do zdjęcia gdzie upewniłem się co do zgodności numeru bocznego z rejestracyjnym
http://fotozajezdnia.pl/details.php?image_id=38085
I jestem tatą po raz drugi!

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #38 dnia: 01 Cze 2012, 16:27:24 »
Ja bym się nie bawił w paragrafy, lepiej na poczatku zacząć grzecznie i udawać głupa. Nie zapomnij, by DW: ZTM.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline darek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 229
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #39 dnia: 01 Cze 2012, 17:57:35 »
jakiś rok temu podobną sytuację miałem i opisałem w skardze do ZTM. Niestety, nie mam jej już. Ani odpowiedzi. Sens była taki: Pan mówisz "a". Zgoda. Ale kierowca mówi "b".
A kamery ani świadków nie miałem.
Powodzenia!

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #40 dnia: 01 Cze 2012, 19:01:50 »
jakiś rok temu podobną sytuację miałem i opisałem w skardze do ZTM. Niestety, nie mam jej już. Ani odpowiedzi. Sens była taki: Pan mówisz "a". Zgoda. Ale kierowca mówi "b".
A kamery ani świadków nie miałem.

I tak warto napisać. Jak będzie X takich skarg na jednego kierowcę, z różnymi datami i miejscami, to się tam mocno zaczną zastanawiać, czy się ludzie zmówili, czy może jednak coś z pacjentem jest nie tak.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline darek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 229
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #41 dnia: 01 Cze 2012, 21:03:57 »
Toteż ja nie piszę "nie pisz". Ja piszę "wykręcą się sianem" :(  Ale... kropla drąży skałę!

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #42 dnia: 01 Cze 2012, 21:09:15 »
Jak ja napisałem to się nie wykręcili, tylko przeprosili i napisali, że wyciągnęli konsekwencje ;) Mobilis.

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Prawo według MZA? ;)
« Odpowiedź #43 dnia: 04 Cze 2012, 10:29:22 »

Zacząłem pismo tak:

Skarga na kierowcę autobusu

W dniu 1 czerwca o godzinie 8.15 jechałem rowerem prawym pasem ulicy Żwirki i Wigury w kierunku Centrum. Kierowca autobusu linii 504 o numerze bocznym 8178 (brygada 6, numer rejestracyjny WI 2739G) próbując przejechać skrzyżowanie z ulicą Banacha na żółtym świetle, wyprzedził mnie bez zachowania przepisowej odległości 1 metra spychając do krawężnika. Nie zdążył, zatrzymał się na czerwonym. Ominąłem autobus z lewej strony i zakomunikowałem kierowcy o popełnionym wykroczeniu. Odpowiedział "Metra nie było?" co odebrałem jako świadome i celowe szykanowanie mnie na drodze. Zlekceważył mnie udając że nie rozumie tego co zrobił.


To dopiero pisma początek. Czy wzorem pisma Drexa wklejać podstawę prawną, artykuły itp?


[/quote[/i]

Mała porada bo pism i wizyt na Policji i w Sadzie mam całą Masę. Wszystko było ok. Ale do pisma dołącz rysopis sprawcy lub/i zdjęcie.

Powinieneś podać również dokładne miejsce zdarzenia. Ja jestem kumaty i wiem gdzie się to działo ale za biurkiem czasami siedzą mniej rozgarnięci.

Możesz także podać, że wzdłuż tej drogi nie było DDR ... to tak aby uprzedzić pytanie odnośnie DDR w pobliżu.