Zakończenie ścieżki na ul. Pileckiego

[Wojtek]

Codziennie skracam sobie drogę jadąc przez osiedle i musiałem jechać na odcinku Pileckiego pomiędzy Płaskowickiej a wyjazdem z osiedla jezdnią, pomimo tego, że obok była ścieżka, ale ze względu na to, że żeby na nią wjechać/zjechać trzeba było pokonać co najmniej jedną kałużę i dwa krawężniki po ładnych parę centymetrów...

3.03.2012 napisałem pismo do ZDM, z bogatą dokumentacją fotograficzną :





A kilka dni temu dostałem odpowiedź, bardzo zadowalającą




Dzisiaj rano tak z 15 metrów kostki przed końcem ścieżki było zdjęte i stały nowe palety z krawężnikami i kostką zobaczymy co z majstrują, bo efekt pewnie będzie widać jeszcze w tym tygodniu

Front robót na dziś (28.03.2012) :


I dzisiejsze pismo "na zaś" w sprawie zmiany oznakowania/ organizacji ruchu :

[Wojtek]

Stan na 30.03.2012:

[Mhrok]

Zdecydowanie na plus wykonanie łagodniejszego łuku, zgrabne wybrnięcie z sytuacji ostrych zakrętów i dużych prędkości.

[Wojtek]

Ale niestety na 99 % nawet w tak oddalonym od "zaparkowanego" samochodami centrum miejscu będzie potrzebny montaż słupków wzdłuż jezdni, ponieważ w miejscu w którym powstaje wlot DDR do jezdni samochody wjeżdżały na jakiś dziki skrót(dlatego takie popękane płyty na opasce...), nawet robiąc zdjęcia w piątek widziałem takiego jednego w terenówce, który objeżdżał plac budowy przejeżdżając obok mnie ...

[Mhrok]

Wiesz może, czy trzeba będzie skakać na krawężnik, bo na zdjęciach nie widać żadnych robót w tej kwestii? Taki kąt krawężnika może być bardzo niebezpieczny dla tych, co nie potrafią podrzucić przedniego koła.

[Wojtek]

Szczerze mówiąc to mam nadzieję, że zlikwidują opaskę i doprowadzą kostkę do samego asfaltu, bo inaczej to całe wnioskowanie można o kant d4 potłuc... ale niestety ten krawężnik, który jest już wkopany w ziemię jest na wysokości krawężnika opaski, więc wygląda na to, że nawet jeśli zlikwidują opaskę to kostka będzie kilka centymetrów wyżej niż asfalt -.-

[Wojtek]

Niestety...
Nie obyło się bez fuszerki :



--> Pomimo mojego pisma "na zaś" pasy pozostały, a wręcz zostały odmalowane (tak pasy prowadzące do ddrki)



--> a wręcz po drugiej stronie dorobiono kawałek chodniczka... <facepalm>


I jak tu liczyć na to, że piesi nie będą łazić po ścieżkach...




--> sama ścieżka też pozostawia sporo do życzenia :
1. została ułożona z kostki fazowanej
Może to że z kostki jest jeszcze do zrozumienia, w końcu do zrobienia 30 metrów ścieżki nie opłaca się           ściągać rozściełacza i organizować nawierzchni bitumicznej, ALE ze względu na to, że cała ścieżka jest z kostki niefazowanej to ten odcinek też chyba można było ułożyć z takiej samej kostki.


2. od początku jest nierówna
Świeżo położony odcinek ścieżki ma już nierówną nawierzchnię - jest lekko pofalowana


3. jest zasypana piachem
Rozumiem, że taka sztuka budowlana, i trzeba piachem zasypać(nie wiem po co, ale niech będzie) ale można byłoby np. jeszcze nie otwierać ścieżki, bo posunę się do stwierdzenia iż jest to niebezpieczne, ponieważ zahamowanie na łuku ścieżki na piachu może się skończyć na ziemi...





--> Ciekawi mnie dlaczego jest tylko jeden rowerek namalowany ? Oszczędność ?
Ja to odbieram w ten sposób, że ddrka jest jednokierunkowa...

[mateyko]

Może przyjść z miarką i wysłać im oddzielne pismo dotyczące każdej nieprzepisowej nierówności i może przekonają się w praktyce że lepiej coś zrobić raz a porządnie.. 

[Wojtek]

Problem w tym, że to nie są pojedyncze uskoki, tylko cała nawierzchnia jest jakby pofalowana...


A sam krawężnik na zjeździe na jezdnię wyjątkowo dobrze zrobiony(jak na warszawskie warunki i kostkę bauma...)

[mateyko]

Problem w tym, że to nie są pojedyncze uskoki, tylko cała nawierzchnia jest jakby pofalowana...

Ciekawe czy w polskim prawie jest definicja uskoku o głębokości 1cm. Nie pamiętam jak to tam jest dosłownie... No ale wtedy można się przyczepić nawet do takiego co ma 2cm głębokości ale 2 długości 

[Raffi]

Wszystko powyżej 10% nachylenia (na tyle pozwala prawo, ale sprawdz w rozporzadzeniu w sprawie dróg) to uskok.

A jak chcesz wysłać pismo na fuszerkę, to najlepiej wziąć długi profil np aluminiowy albo poziomice3 i pokazać, że na nowa nawierzchnia jest krzywa. Zdjęcie o wiele lepiej to odda.