Porządkowanie miejsc parkingowych na Starej Ochocie

[uasic]

Wątek w ogóle nie o rowerach, ale akurat o tej okolicy.

Miejsca parkingowe zostały poważnie ograniczone na obszarze Starej Ochoty, dotychczas wyjętym spod strefy płatnego parkowania. Są to np. ulice Mianowskiego, Pługa, Uniwersytecka, Mochnackiego. Podczas przygotowań do wprowadzenia w tym rejonie strefy płatnego parkowania wymalowano oznakowanie poziome oraz ustawiono w wielu miejscach znaki zakazu parkowania.

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,12976263,_Likwiduja_miejsca_parkingowe___ZDM__Porzadkujemy.html

Bardzo często jestem w tej okolicy i w tej chwili jest tam samochodowa dżungla, tzn. nawet jadąc rowerem nie mam zachowanej widoczności na skrzyżowaniach, bo też są zastawione samochodami. Jedna z komentatorek twierdzi, że jutro będzie w tym miejscu wizytacja przedstawicieli ZDM, więc (jeśli to nie fake) ktoś ma chęć, to jest okazja, żeby zobaczyć co mają do powiedzenia.

Na róg Mianowskiego/Uniwersytecka o 9:00 pan z Wydziału Infrastruktury UM Ochoty i pani z ZDM by zwizytować teren (przez telefon przyznała się że nie była). Oczywiście fajnie by było gdyby oprócz mnie kilka osób zainteresowanych wytłumaczyło o co chodzi - a chodzi nam o to, że nowych miejsc parkingowych jest za mało.

[qwerJA]

Rozwiązanie wydaje się być proste, sprawiedliwe i zgodne z wolą mieszkańców.

W drodze losowania wybierzemy co drugą tamtejszą kamienice, która pójdzie do wyburzenia i na jej miejscu powstaną nowe miejsca parkingowe.

Skoro Konstytucją zakłada że wywłaszczyć można: ''na cel publiczny i za słusznym odszkodowaniem'', a mieszkańcy się na to godzą. Za słuszne odszkodowanie uznać należy uzyskane w ten sposób 3 miejsca postojowe na zlikwidowane gospodarstwo domowe, wolne od podatku od nieruchomości i opłat lokalnych, z prawem wynajmu osobom trzecim.

Salomonowy wyrok 

[uasic]

Tam naprawdę jest problem, tzn. mieszkańcy muszą w końcu przyjąć do wiadomości, że miejsca nie ma i się w cudowny sposób nie rozmnoży.

Ktoś porobił zdjęcia tych zmian https://docs.google.com/file/d/0B1E9ZuaDYo6FcGNUdnd4NU9QODQ/edit?pli=1 i mogą stawiać znaki jakie tylko chcą, ale jak regularnie nie będzie zestawów mandatów, to zmian nie będzie.

[Raffi]

Tam naprawdę jest problem, tzn. mieszkańcy muszą w końcu przyjąć do wiadomości, że miejsca nie ma i się w cudowny sposób nie rozmnoży.

Amen. Nie wiem czemu ludziom wydaje się, że ktokolwiek ma obowiązek zapewnić im miejsce parkingowe tuż pod domem. W Konstytucji tego nie widziałem

BTW, u mnie pod blokiem wczoraj wyznaczyli 2 koperty dla osób z niepełnosprawnością. Poleciały 3 miejsca najbliżej bloku, muszę parkować 20-30m dalej. I żyję. Mało tego, popieram wyznaczenie tych miejsc, bo w okolicy nie ma ani sztuki.

[uasic]

Ciąg dalszy: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34864,12998026,Horror_z_parkowaniem__Urzednicy_likwiduja_miejsca.html