Temat w zasadzie skończony, ale... przetestowałem dziś Buffa. Co prawda było ledwie -12, ale coś już mogę napisać.
Po pierwsze jest wystarczająco ciepły na taką pogodę, dziś było mi w nim komfortowo. Mimo, że turlałem się powoli (jazda testowa), a więcej czasu stałem niż jechałem (poprawki, regulacja przerzutek itp). Czyli do jazdy przy -20 raczej też powinien wystarczyć.
Po drugie, trochę się moczy od ust niestety przód - pod tym względem kominiarka jest ciut lepsza. Ale kominiarka nie zakrywa twarzy i ust, więc coś za coś.
Po trzecie, ściągacze są GE-NIA-LNE, cudowne, wspaniałe i nawet bez kasku wiatr nie wpada pod materiał i nie wychładza.
Po czwarte - część szyjna jest wystarczająco długa, nic nie podwiewa szyi. Fajne.