Normalnie szacunek. Dość sporo osób o tej porze roku uczestniczy w NMK. Co dopiero będzie, jak zrobi się ciepło? Będę musiał się kiedyś do tego przełamać. Fakt że nocą, jeździ się jakby lżej, bo jakby mniejszy wiatr jest nocą, ale tak całą noc i do tego jeszcze zimą? No nic, nie przekonam się jak nie pojadę. Na marzec trzeba będzie ładować baterie w lampkach ;-)