Bardzo rzadko ludzie grzebią w blatach. Ja czasami coś przekładam, ale radzę sobie wąskimi szczypcami. Można zwykłymi kombinerkami sobie poradzić, trzeba kołnierz tego kominka docisnąć do blatu po przeciwnej stronie, ale tak, żeby nie naciskać łba śruby. Napisałem tak na wszelki wypadek, jakby nikt takiego klucza nie posiadał.