Autor Wątek: Taka ciekawostka - birower  (Przeczytany 3713 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Makenzen

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 595
  • Płeć: Kobieta
Taka ciekawostka - birower
« dnia: 04 Sie 2011, 01:44:43 »
Będąc na bezrowerzu i kombinując, jak tu jeździć mimo problemów zdrowotnych, wymyśliłam, że fajnie by było mieć rower z napędem zamiennym - a to nożnym, a to ręcznym. Okazuje się, że moje idee fixe wcale nie jest takie fixe - bo taki rower, a właściwie birower, już można na naszych drogach spotkać:
http://birower.pl
Fajne to, choć poziome byłoby fajniejsze ;)
"Warszawa to nie wieś, żeby po niej rowerem jeździć"

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Taka ciekawostka - birower
« Odpowiedź #1 dnia: 04 Sie 2011, 09:06:12 »
O to teraz ćwiczymy nie tylko nogi ale i ręce..
Ale nazwę mógłby zmienić bo BI kojarzy mi się z czymś innym :P
Komu w drogę temu rower.

Offline Infero

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Mężczyzna
  • \m/ d- -b \m/
Odp: Taka ciekawostka - birower
« Odpowiedź #2 dnia: 04 Sie 2011, 09:27:11 »
Chrupek, co się boisz, nie przeprowadzałeś nigdy męskich Xperymentów? :P Ciekawy rower, ale zastanawia mnie kwestia hamowania i zwrotności podczas "rękowania".

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Taka ciekawostka - birower
« Odpowiedź #3 dnia: 04 Sie 2011, 09:31:30 »
Mi to wygląda na rękowanie tylko na prostej :)
Komu w drogę temu rower.

storm

  • Gość
Odp: Taka ciekawostka - birower
« Odpowiedź #4 dnia: 04 Sie 2011, 09:42:15 »
@Infero - dokładnie... W razie "rękowania" to szybkie hamowanie będzie utrudnione. Poza tym nawet gdyby hamulce przenieść na te ręcowanie to i tak ucierpi stabilność podczas hamowania właśnie... I wreszcie -ten rower jest masakrycznie "pionowy". On podczas rękowania wymaga aby de facto 99% ciężaru ciała wbijało się na sztycę... Co gorsza, w razie manewrów, ta jedna sztyca nie jest w stanie utrzymać stabilnie całego ciężaru ciała... Siedzący na siodełku chyba będzie miał małe problemy z tym, albo będzie musial jeździć wolniej...


Osobiście mnie też zdziwiło patentowanie tego "wynalazku"... To mi przypomina, jak w Australii zdaje się, kilka lat temu opatentowano KOŁO......

Offline Makenzen

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 595
  • Płeć: Kobieta
Odp: Taka ciekawostka - birower
« Odpowiedź #5 dnia: 04 Sie 2011, 09:59:10 »
Ja bym sobie raczej wyobrażała taki rower z podwójnym napędem, którym można pedałować albo nogami, albo rękami. Pedałować, a nie machać takimi dźwigniami jak na orbitreku. Jak ktoś mi już napisał na poziomym forum, potrzeba matką wynalazku, więc może wspólnymi siłami całego społeczeństwa zastanowimy się nad tym, jak to rozwiązać technicznie?
"Warszawa to nie wieś, żeby po niej rowerem jeździć"

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Makenzen

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 595
  • Płeć: Kobieta
Odp: Taka ciekawostka - birower
« Odpowiedź #7 dnia: 04 Sie 2011, 10:44:19 »
Ooo, świetne! Ja chcę takiego "cusia" :D
"Warszawa to nie wieś, żeby po niej rowerem jeździć"