Autor Wątek: DDR na Jana Nowaka Jeziorańskiego  (Przeczytany 7745 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Drottnar

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 270
  • Płeć: Mężczyzna
DDR na Jana Nowaka Jeziorańskiego
« dnia: 14 Wrz 2012, 13:50:04 »
Pytanie mam - czy jadąc od CH Promenada ul. Jana Nowaka Jeziorańskiego w stronę Fieldorfa muszę jechać DDR, która jest po lewej stronie, czy mogę ulicą?
Z jednej strony mogę jechać ulicą, bo DDR jest po lewej stronie tylko, a obowiązują mnie znaki po prawej i nad ulicą. Z drugiej, na DDR znaki są w obu kierunkach i straciłem pewność.
« Ostatnia zmiana: 14 Wrz 2012, 13:51:06 wysłana przez Drottnar »

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: DDR na Jana Nowaka Jeziorańskiego
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Wrz 2012, 15:51:42 »
Obowiązują Cię znaki po Twojej prawej stronie. Nie masz obowiązku telepatycznie się domyślić co jest na DDR, która jet po Twojej [nieobowiązującej Cię] lewej. Aczkolwiek może Cię czekać wykłócanie się o to z policją czy SM. Racja jednak będzie właśnie taka.
« Ostatnia zmiana: 14 Wrz 2012, 15:52:50 wysłana przez Savil »

Offline Drottnar

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 270
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: DDR na Jana Nowaka Jeziorańskiego
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Wrz 2012, 16:42:32 »
Dzięki!

Offline jolajola1

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 1 056
  • Płeć: Kobieta
  • jeżdżę w opasce żeby mi wiatr nie gwizdał w uszach
    • z roweru filmowane
Odp: DDR na Jana Nowaka Jeziorańskiego
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Wrz 2012, 22:06:56 »
dla własnego bezpieczeństwa wolę tam jeździć DDRem
bo z tej Promenady tak sie rozpędzaja! a droga tam wąska

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: DDR na Jana Nowaka Jeziorańskiego
« Odpowiedź #4 dnia: 15 Wrz 2012, 10:50:28 »
dla własnego bezpieczeństwa wolę tam jeździć DDRem
bo z tej Promenady tak sie rozpędzaja! a droga tam wąska

Bezpieczeństwo to jedno a wygoda to drugie. Ta DDR ma już ponad 15 lat i nigdy jej nawierzchnia nie była remontowana więc kostka na niej jest rozklekotana i jadąc na cienki oponach bez amortyzacji cały rower wpada w rezonans.

Offline Drottnar

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 270
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: DDR na Jana Nowaka Jeziorańskiego
« Odpowiedź #5 dnia: 17 Wrz 2012, 14:34:46 »
dla własnego bezpieczeństwa wolę tam jeździć DDRem
bo z tej Promenady tak sie rozpędzaja! a droga tam wąska

Nie wiem, co Wy (jolajola1, to nie jest bezpośrednio do Ciebie, tylko ogólnie do tych, którzy boją się jechać ulicami. Nie traktuj tego personalnie) macie z tym bezpieczeństwem na ulicy. Na szerokej - źle, na wąskiej - źle. Jeżdżę tą ulicą codziennie w tygodniu (nota bene wcale taka wąska nie jest), bo pracuję w budynku Promenady. Jeżdżę ulicą i ani razu nie miałem żadnego przykrego zdarzenia z samochodem. Ładnie mnie wyprzedzają, nie dociskają do krawężnika, nie trąbią, nie klną. Cud, miód, orzeszki. Odkąd jeżdżę w ogóle rowerem po ulicach (przyznaję - dopiero od kilku lat), miałem może 5 incydentów na ulicy:
1. róg świętokrzyskiej i marszałkowskiej - ja  jechałem prosto od Nowego Światu, samochód skręcający z marszałkowskiej w prawo mnie nie zauważył albo zignorował. Ostatecznie pojechałem mu kierownicą i pedałem po lakierze - nic nikomu się nie stało
2. skrzyżowanie Saskiej z Walecznych - jechałem Saską, mialem pierwszeństwo, babcia chciała wyjechać z Walecznych i prawie na nią wjechałem
3. Na Ryżowej zostałem opluty przez kierowcę ciężarówki jadąc POBOCZEM
4. Al. Jerozolimskie, zjazd do czerwonych budynków tuż przed Popularną. Pani nie zatrzymała się przed DDR i w nią wjechałem (ja jechałem prosto, ona skręcała). Na szczęście zdołałem zahamować i nic mi się nie stało.
5. W czasie remontu Mostu Poniatowskiego, gdy zamknięty był jeden pas świadomie nie pozwalałem się wyprzedzić kierowcy, bo wciąż na mnie trąbił. Zjechałem dopiero w zatokę przystankową - zostałem opryskany płynem do spryskiwaczy.
I to wszystko na przestrzeni ok 8 lat. Naprawdę, jazda ulicami nie jest taka straszna jak się wydaje. Kierowcy nie są takimi chamami na jakich się ich kreuje.
Dla kontrastu dodam, że często kierowcy autobusów i innych pojazdów pozwalają mi włączyć się do ruchu, zmienić bezproblemowo pas itp. Kiedyś na Modlińskiej kierowca ciężarówki wpuścił mnie na swój pas, wiedząc, że go mocno spowolnię. Tych przykładów mam mnóstwo, to są często drobnostki, zupełnie zwyczajne zachowania kierowcy względem kierowcy. Tylko, że ja jadę rowerem.
Więc taki mały apel - nie bójmy się jeździć rowerami po ulicach, bo sami się w tym strachu napędzamy.
« Ostatnia zmiana: 17 Wrz 2012, 14:35:59 wysłana przez Drottnar »

Offline Drottnar

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 270
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: DDR na Jana Nowaka Jeziorańskiego
« Odpowiedź #6 dnia: 17 Wrz 2012, 14:39:09 »
A jeszcze jedno. Jakby ktoś potrzebował podstawy prawnej, żeby w tej konkretnej sytuacji jechać ulicą:
Droga rowerowa po lewej? Nie przyjmuj mandatu

Offline jolajola1

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 1 056
  • Płeć: Kobieta
  • jeżdżę w opasce żeby mi wiatr nie gwizdał w uszach
    • z roweru filmowane
Odp: DDR na Jana Nowaka Jeziorańskiego
« Odpowiedź #7 dnia: 17 Wrz 2012, 15:22:50 »
alez to nie o to chodzi, że się boję jezdni
ja z wielka przyjemnościa zasuwam jezdniami, zwłaszcza gdy swiezutki i gładki, świezo wylany, mam wtedy tak smieśznie niskie opory toczenia, że rozpędzam sie do wiatru we wlosach

ale jest kilka jezdni, które wzbudzają we mnie obawy np Mozaikowa od Panny Wodnej do Przewodowej, most Trasy Toruńskiej czy właśnie NowakaJeziorańskiego  - własnie dlatego że są proste i gładkie i znaczna część kierowców rozpędza się prawie, ile fabryka dała - gdy mnie mijają, to się nie czuję komfortowo  :P

Offline Drottnar

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 270
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: DDR na Jana Nowaka Jeziorańskiego
« Odpowiedź #8 dnia: 17 Wrz 2012, 15:32:37 »
Tym bardziej mam nadzieję, że nie wzięłaś do siebie moich słów :)
Może w godzinach, w których ja tamtędy jeżdżę po prostu jest mniejszy ruch i nie mam złych doświadczeń

Offline MarioG

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: DDR na Jana Nowaka Jeziorańskiego
« Odpowiedź #9 dnia: 17 Wrz 2012, 16:28:58 »
@Drottnar:

3. Na Ryżowej zostałem opluty przez kierowcę ciężarówki jadąc POBOCZEM
 = znaczy on splunął przez całą szoferkę aż na prawe pobocze, czy to anglik był? :)

5. W czasie remontu Mostu Poniatowskiego, gdy zamknięty był jeden pas świadomie nie pozwalałem się wyprzedzić kierowcy, bo wciąż na mnie trąbił. Zjechałem dopiero w zatokę przystankową - zostałem opryskany płynem do spryskiwaczy.
{...} Kierowcy nie są takimi chamami na jakich się ich kreuje.
 = a rowerzyści?
W internecie każdy może być kim chce. To dziwne, że tak wielu wybiera bycie durniem...

Offline Drottnar

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 270
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: DDR na Jana Nowaka Jeziorańskiego
« Odpowiedź #10 dnia: 17 Wrz 2012, 17:26:58 »
Słusznie. Opluł  mnie pasażer nie kierowca. Co do mostu, to zwykle ustępowałem. W tej sytuacji czułem się zagrożony, więc nie chciałem znaleźć się na wąskim pasie między samochodem z niecierpliwym kierowcą a krawężnikiem. Nie był więc to przejaw chamstwa a troska o własne bezpieczeństwo. W innych sytuacjach starałem się nie blokować ruchu.