Odwieczna walka bo Ty zawsze, bo Ty nigdy...
http://www.rp.pl/artykul/4,660504_Dwuglos__Czy_rowerzysci_sa_zagrozeniem_na_drogach.htmlCzy zmiany w prawie o ruchu drogowym nt rowerzystów to dobry pomysł - dwugłos o rowerzystach Dariusza Kotlarza i Rafała JemielityNotorycznie łamią przepisyDariusz Kotlarz, redaktor naczelny ?Kuriera Lubelskiego"Nowe przepisy nie tylko spowolnią ruch w miastach, ale mogą doprowadzić do tragedii. W czasie mgły czy deszczu rowerzystom wolno będzie np. jeździć po chodnikach. W teorii ma to chronić cyklistów przed kolizjami na jezdni, jednak w praktyce oznacza przyzwolenie na jazdę slalomem między pieszymi. Czasem wydaje się, że autorzy zmian w prawie o ruchu drogowym zupełnie nie przejmują się większością użytkowników jezdni ? czyli kierowcami samochodów.
Pozwolenie na wyprzedzanie aut z prawej strony spowalnia ruch w mieście. Rowerzysta wyprzedza stojące na światłach samochody, a po chwili ciągnie się za nim sznur aut, które nie mogą go wyminąć na wąskich ulicach.
Stworzenie specjalnych śluz dla rowerów jeszcze pogłębi ten problem. Rowerzyści są coraz bardziej uprzywilejowani na drogach, choć nawet teraz nie przestrzegają przepisów. Cyklista, który ruchem ręki uprzedza o skręcie, jest widokiem niespotykanym.
Poprawa bezpieczeństwa na drogach miejskich i udrożnienie ruchu ulicznego powinny iść dwutorowo. Po pierwsze, powinno się egzekwować przestrzeganie przepisów wśród rowerzystów, a po drugie, trzeba rozbudowywać sieci ścieżek rowerowych. Nie rozwiążemy problemu nowelizacją kodeksu drogowego.
Ścieżka przy każdej jezdniRafał Jemielita, dziennikarz TVN TurboNasze miasta są coraz bardziej zakorkowane. Potrzebna jest zatem cała seria zmian: wprowadzenie specjalnych pasów dla samochodów wiozących więcej niż jedną osobę, usprawnienie komunikacji miejskiej i stworzenie warunków przyjaznych dla rowerzystów.
Od czterech lat codziennie jeżdżę na rowerze do pracy, więc z własnego doświadczenia wiem, jak trudno rowerzystom poruszać się po mieście i jak źle traktują ich niektórzy kierowcy. Niestety, wciąż pokutuje u nas przekonanie, że rower służy do rekreacji, a nie np. do dojeżdżania do pracy.
Nowe przepisy znacznie ułatwią nam życie. Najważniejszą zmianą jest wprowadzenie śluz rowerowych. Śluza rowerowa to przestrzeń między światłami a stojącymi na czerwonym samochodami, która jest zarezerwowana wyłącznie dla rowerów. Dzięki niemu rowerzyści szybciej ruszają ze świateł i mogą łatwiej skręcać w lewo. Z doświadczeń holenderskich wynika, że śluzy nie spowalniają ruchu samochodów, bo ruszający rowerzysta jest zawsze szybszy niż ruszający samochód.
Jednak ważniejsze niż stworzenie ram prawnych dla nowych rozwiązań jest stosowanie ich w praktyce. W wielu polskich miastach obowiązują przepisy nakazujące budowę ścieżki rowerowej przy każdej nowej jezdni, tyle że nikt ich nie przestrzega. Oby nie skończyło się tak i tym razem.