Witam, jako że jakiś czas temu byłem dość aktywnym rowerzystą, ale jak wiadomo praca, spasły tryb życia, samochód służbowy itp. Człowiek się do wygodnego przyzwyczaja, no i dupa mi urosła ponad miarę a że zawsze byłem słusznej postawy (siłownia, itp) to zawsze ważyłem w okolicach 100, od pewnego czasu jednak postanowiłem się wziąć za siebie (gdy mi licznik wybił 115kg) i stąd moje pytanie, przeglądając allegro zobaczyłem różne cuda na kiju (od zawsze używałem starego poczciwego VDO C8) liczące kalorie, zjarany tłuszcz, podające temeraturę i inne "przydatne" informacje postanowiłem że wypadałoby albo skonstruować jakiś arkusz kalkulacyjny który by mi pomógł wyliczyć ile zjechałem kalorii ewentualnie zakupić jakiś niedrogi licznik który to liczy... Pytanie jaki?
Oczywiście wiem że za niedużą cenę będą to wartości przybliżone, ale może ktoś ma doświadczenie który w miarę sensownie to by wyliczył a kosztował nie dużo, ewentualnie może ktoś zna jakieś wzory na temat ilem bym spalił kalorii na rowerku jadąc z taka i taką średnią itp. itd. wiem że ma tu znaczenie różnica poziomów tętno itp. itd. ale wodotryski które to wszystko liczą zaczynają się od kilkuset złotych a tyle to ja na to nie chcę wydawać;)
Powiem tak że cena to do 100 pln (wiem że to "nie za dużo" ale znów nie chcę znów wozić na rowerze lekarza z aparaturą za kilkaset pln.