Mało miejsca dla samochodów - raptem 3m pasa...
Najszersze dopuszczone do ruchu pojazdy mają 2,55. Auta osobowe zwykle koło 1,6m. Spokojnie wystarczy. Zwłaszcza, że inż. Galas przebąkuje coś, że po otwarciu Nowolazurowej to chciałby tu ograniczyć ruch ciężarówek. Wtedy zostaną tylko autobusy.
Cienko widze wyprzedzanie się tam
To dobrze, bo wyprzedzanie się aut w tunelach zdaje się jest zabronione. A na pewno niebezpieczne
omijanie uszkodzonego pojazdu
Zdarzyło Ci się zobaczyć w tunelu na Dźwigowej zepsuty pojazd? Szansa jest tak niewielka, że dąży do zera. W połowie tunelu są zatoki awaryjne na taką sytuację. Wystarczy by w razie co zjechać na rozruszniku lub zepchnąć auto
Koledzy kierowcy z aut z tyłu na pewno chętnie pomogą - nie mają wyjścia
czy wyprzedzanie samochodów przez motory i skutery... Oj, obawiam się, że one będa latać po DDR nawet... Zwłaszcza, że z szerokimi oponkami bez problemu poradzą sobie z rynsztokiem i jego przekraczaniem...
Dopóki jednośladowcy będą mieli świadomość, że są tam gościnnie, to mnie nie przeszkadza - niech latają. W Holandii część dróg rowerowych jest obowiązkowa dla skuterów i też jest ok. Na jezdni w korku też się wspólnie mieścimy bez wypadków.
Zresztą po nowemu powinno być bezpieczniej dla skuterzystów, bo do tej pory auta mogły jechać w szachownicę i uniemożliwiać przejazd, a z boku były doły. Teraz będzie 1,5m równego asfaltu z prawej i wiadomo, że tam nie będzie aut.
A właśnie - rynsztok... Czy rowerzysta nie zrobi sobie kuku przypadkiem jak na niego wpadnie?
Mam nadzieję, że sobie zrobi. Jak ktoś jest taką pierdołą, że nie będzie umiał zmieścić się na 1,5m pasa rowerowego lecz przekroczy CIĄGŁĄ linię i to grubowarstwową (będzie czuć wjazd na nią), wjedzie do rynsztoka (po co?) i jeszcze się na nim wywali (choć nie jest głęboki), to i tak zgodnie z teorią Darwina nie powinien przekazać genów potomstwu
Rynsztok NIE JEST częścią pasa rowerowego. To w zasadzie załatwia sprawę.
I co z jego regularnym oczyszczaniem tak samo jak i DDR obok, skoro te zamiatające pojazdy będą wszystko zsypywać na DDR właśnie? Obawiam się, że przy ścianie tunelu, na DDR w porze roku "zimnej" będzie chlupa, śnieg, błocko i ledwo się ta po tym przejechać. Obym się mylił...
Zamiatające pojazdy? Na Dźwigowej? No teraz to odpłynąłeś w fantazję
Co do pory zimowej - podejrzewam, że nie ważne jak zrobisz, pas rowerowy i tak nie będzie odśnieżany. W tym roku ZOM miał luzem 12 mln PLN i też nie odśnieżał NIC rowerowego. Więc i nie widzę problemu by się tym przejmować, czy mają łatwo, czy trudno. I tak tego nie robią.