Kierowcy samochodów o rowerzystach

[Szakal]

 Znalazłem taką ankietę na jednym z for samochodowych.

http://www.forumsamochodowe.pl/rowerzysci-na-drodze-vt2733.htm?highlight=rowerzy%B6ci

Sądząc po odpowiedziach jakie można udzielić w tej ankiecie można wnioskować że kierowcy samochodów są przeciwni rowerzystom na drodze.

Poczytajcie sobie posty.

A co powiecie o tym:

I jeszcze jedna zagadka: Od 17 kwietnia wszystkie pojazdy poruszające się po drogach publicznych mają obowiązek jazdy "na światłach". Czy ktokolwiek widział/słyszał, żeby rowerzysta się do tego zastosował?

[storm]

Hihi, a ja dziś rano widziałem jak van pieprznął rowerzaka... Znaczy się Van i rowerzak jechały tym samym pasem z górki, znaczy rowerzak miał wyznaczoną część pasa, specjalnie dla rowerzaków... No i nagle się okazało że van skręca w jakąś boczną uliczkę i zaczął wjeżdżać na chodnik, a rowerzak się w niego wpierdzielił... Hihi, tak sobie pofrunął w powietrze 
No i potem przyjechały dwa radiowozy i karetka... ale chyba był duży problem bo rowerzak leżał i nie bardzo się ruszał... Oddychał chyba tylko... 
Ale ze mnie bestia... jakoś mi wcale go nie szkoda   

Komentował nie będę, bo nie ma czego. ŻAL.PL.

[Szakal]

Tacy są kierowcy samochodów. Lecz pamiętajmy również że egoizm kolarza może stać się pułapką dla innego użytkownika drogi, a dla samego kolarza-przyczyną strat i wstydu.

[Raffi]

Sądząc po odpowiedziach jakie można udzielić w tej ankiecie można wnioskować że kierowcy samochodów są przeciwni rowerzystom na drodze.

Wnioskujesz po najbardziej popularnej odpowiedzi w ankiecie: "odstosunkuj się - sam jeżdżę na rowerze" że nas nie lubią?

A co powiecie o tym:
I jeszcze jedna zagadka: Od 17 kwietnia wszystkie pojazdy poruszające się po drogach publicznych mają obowiązek jazdy "na światłach". Czy ktokolwiek widział/słyszał, żeby rowerzysta się do tego zastosował?

Co powiemy? Nakaz dotyczy włączenia świateł mijania (lub świateł do jazdy dziennej), o ile pojazd takie światła ma. Rowery takich świateł nie muszą mieć i NIE MAJĄ. Trudno więc by je włączali rowerzyści. Ktoś po prostu nie doczytał albo nie zrozumiał przepisu, który zwyczajnie nas nie dotyczy.

[Szakal]

Rafii, te odpowiedzi pozostałe są za przeciw (sam zobacz) czyli wychodzi że ok 70% z nich nie chce rowerzystów na drodze.

[`L`]

Komentował nie będę, bo nie ma czego. ŻAL.PL.

Degeneraci i debile są w każdej grupie społecznej - statystyka. Pajac taką dostał odpowiedź od innej osoby:

"Fire crow" wybacz, ale nie podoba mi się Twoje podejście do wypadku. Twój dopisek już mnie zupełnie dobił.
szerokiej drogi

Poza tym, niestety wydaje mi się, że wiele z tego co tam napisano o rowerzystach to prawda. Jest pewien odsetek idiotów, którzy psują wizerunek rowerzysty na drodze. Pozostali po prostu jadą normalnie i nie ma "medialnego" tematu. Kierowcy (oprócz debili i narwańców) lepiej traktują rowerzystę, który jedzie tak, jakby jechał samochodem. "Kombinowanie" i "spryt" zwykle są złym pomysłem i źle się kończą.

Hasła na następną masę: "Nie jesteśmy lamusami, nie jeździmy chodnikami", "Cała masa jedzie jezdnią, kto chodnikiem ten jest łajzą."

[`L`]

Rafii, te odpowiedzi pozostałe są za przeciw (sam zobacz) czyli wychodzi że ok 70% z nich nie chce rowerzystów na drodze.

7 przeciw, 4 nie mają nic przeciwko i bronią rowerzystów. 11 osób - żadna próba statystyczna. Nie ma co przejmować się frustratami 

[storm]

@`L` - doczytałem już po wysłaniu swojego posta. Faktycznie, goście go tam troszkę zjechali, ale mimo wszystkie, większośc odpowiedzi było w stylu: "rowerzysta = ZUO". A argumenty były dobierane na zasadzie... stronniczości...

Z drugiej jednak strony...... Mało to mamy kurierów, rowerzystów, którzy w biały dzień, w tlumie, wśród samochodów i pieszych olewają czerwone światła? Bo jemu się spieszy? (przelotowa 25 km/h, pan kÓrier był już chyba zmęczony, dogoniony, spytany co jemu to dało: "a dało, dało..." Tylko co? Że jemu tyłka nie rozwalił samochód i policja nie ściągnęła z siodła - jego sprawa. Ale że wszystkim innym rowerzystom pogorszyl wizerunek?)