Skoro zainteresowanych brak, to nie podaję precyzyjnie miejsc ani godzin w których będę przez nie przejeżdżał. Będę miał większą swobodę działania.
Swoją drogą, myślałem, że znajdą się jacyś amatorzy fotografii autobusów chętni na taką wycieczkę. Skoro nie ma, to ewentualnych innych moich fotowycieczek już ogłaszał nie będę.