Chyba nie do końca zrozumiałeś o co mi chodziło. Miałem na myśli taką sytuację, że dostaję pewnego dnia pismo negatywnie opiniujące moje propozycje, a trochę dni później są one jednak wdrożone. Chociaż ostatnio bardziej się wysilają i piszą coś od siebie.
Chyba, że mnie dobrze zrozumiałeś, a ja Ciebie źle.