Jeśli chodzi o porównanie modeli to jedyne co mogę powiedzieć, że różnica między tylnim X7 (nie wiem, z jakiej grupy grip) a przerzutką i klamkomanetką (Alivio/Alivio) na moim była naprawdę duża, na korzyść X7, więc na czuja obstawiałbym, że odpowiednikiem będzie raczej LX. Ale to na czuja, bez pośredniego porównania nie miałem.
Co do Shimano, to dwa razy miałem opcję z pękniętą przerzutką i myślałem, że chodziło o zerwany łańcuch który dostął się we szprychy i pociągnął wózek za sobą, ale ostatnio koledze Altus pękł przy całym łańcuchu, więc już nie wiem. Może wibracje przy tysiącach zmian biegów generują mikropęknięcia, które po jakimś czasie powodują kaput przerzutki? Nie mam pojęcia.
Klamkomanetki z cynglami prawie nie zajmują miejsca na kierownicy (mocowane są obejmą szerokości mniej więcej palca), w każdym razie znacznie mniej niż gripy. Chyba że masz jakoś niesamowicie pogiętą kierownicę, ale generalnie jeżeli jest miejsce na uchwyty na ręce to nie sądzę, żeby był problem. Gripy się ślizgają i zmiana jak dla mnie jest mniej wygodna (ruch całym nadgarstkiem kontra "pyknięcie" palcem, łatwiej jest utrzymać wtedy palce na klamkach od hamulców co może się przydać) więc miliony lat temu przeszedłem na cyngle i przy nich zostałem
Ostatnio wymieniłem na rowerze koleżanki stare klamkomanetki i hamulce canti na nowe z grupy Altus/Alivio (st-ef51) i jestem pod wrażeniem tego jak to wszystko chodzi, bardzo płynnie i bez problemowo (oczywiście, nówki). Sam mechanizm klamkomanetki i cyngle wydaje się być identyczny do tego w mojej Alivio (rozkręcałem) różnica polega na owiewce i innym "wyświetlaczu".
edit:
tutaj jest temat o tylniej przerzutce z generalnymi uwagami odnośnie Shimano