Kolejnych mężczyzn podejrzanych o kradzieże rowerów zatrzymali mokotowscy policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu. Tym razem trzy jednoślady zginęły z garażu podziemnego, przy ulicy Woronicza. Mimo upływu trzech miesięcy od zdarzenia, funkcjonariusze nie zapomnieli o sprawie, a Michał B. i Bartosz Sz. usłyszeli wczoraj zarzuty. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w maju. Jak ustalili wówczas policjanci, sprawcy zeszli do garażu podziemnego w jednym z bloków, przy ulicy Woronicza i ukradli pozostawione tam trzy rowery, zabezpieczone linkami. Sprawą zajęli się mokotowscy funkcjonariusze zwalczający przestępczość przeciwko mieniu. Kilka dni temu stróże prawa ustalili kto może mieć związek z tą sprawą i do policyjnego aresztu trafił 19-letni Michał B. oraz 21-letni Bartosz Sz.
Policjanci przedstawili wczoraj mężczyznom zarzuty za kradzież, do której obaj się przyznali. W toku prowadzonego postępowania funkcjonariusze ustalili właścicieli dwóch rowerów, ale nadal poszukują właściciela jednośladu, który w tym samym czasie, tj. w dniach 18-19 maja zginął z garażu, przy ulicy Woronicza. Wszystko wskazuje na to, że był to rower marki Travers koloru srebrnego. Jego właściciela prosimy o kontakt z policjantami z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu KRP Warszawa II, pod nr tel. (22)603-11-58
