Postawią więcej B-9 i kilka C-13/16 na chodnikach, żeby było spójniej
. Jeżeli my nie będziemy naciskali, to nic z tego nie wyniknie.
Zastanawiam się, kiedy do urzędników dotrze wreszcie, że wystarczy przesunąć krawężnik o jakieś 70cm, żeby rozwiązać większą część konfliktów na linii kierowca-rowerzysta, praktycznie wyeliminować wyprzedzanie "na gazetę" i mieć całkiem sensowną komunikację rowerową. Dodatkowe 30cm, domalowanie pasa i jest gotowa infrastruktura rowerowa, w ruchu miejskim o wiele bezpieczniejsza od wydzielonych DDRów lub chodników z pasem dla rowerów. Ale to, zdaje się, zbyt trudne do zrozumienia...