Inteligentna tylna lampka ~180 pln

[mateyko]

http://www.kickstarter.com/projects/velodroom/velodrooms-smart-bicycle-light

[Raffi]

Nawet jeżeli pomysł fajny, to ja bym chyba tyle za lampkę tylną nie dał. Za 30-50zł można mieć taki wypalacz spojówek, że wszystkie yntelinegnte funkcje przestają być potrzebne

[MarioG]

Mi osobiście funcja akcelerometru powodujacego rozjasnienie lampki a la swiatla stop bardzo sie podoba.
180zł to rzeczywiscie drogo, ale 'tam' biorac pod uwage zarobki/koszty zycia to juz taka droga zabawa nie jest... Nam pewnie przyjdzie poczekac az skopiuja to sprytne zolte ludzie i trafi do nas za te 35zł

[reneva]

Za 30-50zł można mieć taki wypalacz spojówek, że wszystkie yntelinegnte funkcje przestają być potrzebne

Nie wiem, czy do tej informacji się dokopałeś, ale:

Velodroom has 3W LED from CREE, but is limited to 1W maximum when braking to keep the efficiency up.

Tak więc to mógł być wypalacz spojówek. A tak to trzeba by było to modyfikować samemu

btw - Chyba trochę słaba ta oszczędność energii. Wall-e w trybie migającym trzyma ponoć 60h, a to ma podobno świecić 100h.
Procentowo to oczywiście duża różnica, tylko... jakby tu powiedzieć... nie uśmiecha mi się oszczędzanie na bezpieczeństwie.

btw2 - Z tego co zrozumiałem, lampka ma się włączać i wyłączać tylko dzięki wskazaniom z akcelerometru. Nie mam bladego pojęcia, jak on działa, ale czy to nie oznacza że... lampka będzie się świecić również po zdemontowaniu i schowaniu np. do plecaka?

[Raffi]

Nie wiem, czy do tej informacji się dokopałeś, ale:

Velodroom has 3W LED from CREE, but is limited to 1W maximum when braking to keep the efficiency up.

Nie dokopałem się, ale dioda CREE czerwona nadal nie wyjaśnia ceny 180zł. To zdzierstwo w ciemną noc I żadna nowość, bo np Storm i Bzaborow z tego forum mają lampki własnej roboty z takimi diodami i to już od kilku lat.

btw2 - Z tego co zrozumiałem, lampka ma się włączać i wyłączać tylko dzięki wskazaniom z akcelerometru. Nie mam bladego pojęcia, jak on działa, ale czy to nie oznacza że... lampka będzie się świecić również po zdemontowaniu i schowaniu np. do plecaka?

Nie wiem, ale pewnie tak. W ogóle jeżeli to ma być akcelerometr plus mikroprocesor sterujący to może być z tym sporo ciekawych jazd. Np nie zdziwiłbym się, gdyby to się potrafiło WYŁĄCZYĆ podczas jazdy fullem po równej drodze. Akcelerometr nie zarejestruje przyśpieszeń, ani wibracji i stwierdzi, że nie ma co świecić na darmo, bo nikt nigdzie nie jedzie. A potem Ty obudzisz się na SORze podczas wyjmowania z tyłka zderzaka od Scanii

Dziękuję, wolę konwencjonalny włącznik za 3-4 razy mniej

[kocio]

Nie trzeba czekać: CatEye ma bardzo podobny model - TL-LD570-R (http://www.cateye.com/en/products/detail/TL-LD570-R/), wyposażony w technologię "Auto", którą można obejrzeć na tym filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=jZ45gMmekI8

Niedawno zastanawiałem się nad tym modelem po tragicznym utraceniu TL-LD560-R pod palmą (RIP... ), ale ostatecznie kupiłem znów 560-kę, bo ma przemiły tryb pulsowania, który mniej oślepia niż mruganie, a różni się chyba tylko brakiem automatu. Nie chodzi o różnicę w cenie, bo nie jest duża (np. 127.50 PLN kontra 107.20 PLN - a i tak taniej niż 180!), tylko stwierdziłem, że automaty nie sprawdzą się przy moim używaniu. Raz - nierzadko zabieram lampki ze sobą, więc by mi świeciło w kieszeni (ruch+ciemność), dwa - włączam oświetlenie jeszcze przed zmrokiem, więc musiałoby mieć regulację do mojego poziomu bezpieczeństwa, trzy - stając na światłach by się za szybko wyłączało. Ale może komuś się nada do jego stylu jazdy, albo przynajmniej skutecznie zaślepia bajerem - inaczej by nie produkowali.

[barnaba]

Ale może komuś się nada do jego stylu jazdy, albo przynajmniej skutecznie zaślepia bajerem - inaczej by nie produkowali.

Pomysł z automatycznym włączaniem w tunelach jest niezły. Sięganie w większym ruchu ulicznym pod tyłek, żeby włączyć lampkę wymaga trochę sprawności. Ale faktycznie w tej cenie to ja wolę mieć wall-e i włączać ją za każdym razem, jak planuję przejeżdżać przez tunel. Na całą trasę.

Światło stopu byłoby świetne, ale trudno mi uwierzyć, że to będzie dobrze działać bez podpięcia do hamulca. No i dyskusyjna jest kwestia, czy światło stopu powinno się zapalać za każdym razem jak zwalniasz - wszyscy są przyzwyczajeni, że działa gdy faktycznie hamujesz. Pod górkę - światło stopu. Nie pedałujesz - światło stopu. Zawiał na chwilę wiatr w twarz - światło stopu.

Nikt też nie powiedział, że ten akcelerometr (jeśli to faktycznie jest akcelerometr) nie będzie czuwał za darmo. Może i lampka oszczędza energię podczas świecenia, ale jeśli nie jeździmy dość często, to stracimy tę energię na czuwanie.

[biały]

Np. MPU-6000 zjada 100?A w trybie low-power, 500?A podczas normalnej pracy. Gdyby zapuścić sam akcelerometr, to spokojnie pewnie pół roku pochodzi, jak nie 2-3 lata. Więcej zeżre mikrokontroler, że o samym LEDzie nie wspominając.