Autor Wątek: Apelosugestia - niech Masa będzie skuteczna, nie szkodliwa  (Przeczytany 41806 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Kenneth

  • Gość
Odp: Apelosugestia - niech Masa będzie skuteczna, nie szkodliwa
« Odpowiedź #105 dnia: 17 Paź 2012, 21:44:48 »
@Jerzy:
- rozsądna prędkość, przy której da się szybko pokonywać dystans i jednocześnie nie być spychanym do krawężnika oraz nie czuć się na drodze jak przeszkoda drogowa - okolice 30 km/h. Albo wyżej jak się da.
- wiadukt przy Kasprzaka pokonuję dołem :)
- tunele od Ronda Zesłańców do Kasprzaka w 95% pokonuję tunelem dla samochodów bo nie będę nosił swojego roweru (18kg sam rower+bagaż?!). Poza tym rower jest do jeżdżenia a nie do noszenia. Jadąc w drugą stronę, czesto zjeżdżam na DDR jak się da i jest korek, bo po niej przelecę szybciej niz po asfalcie.
- dojechałem do celu, ale wolałbym być tam szybciej i szybciej zająć miejsce w kolejce i więcej czasu móc spędzić na rozmowie z pewnymi osobami, bez pospieszania się do roboty. A DDR są po to, aby transport UŁATWIAĆ a nie utrudniać.

Jeśli chodzi o pieski - zzazwyczaj są one PRZED, albo z przodu ale lekko z boku. Więc nie jest problemem przewidzenie tego, że piesek może skoczyć na DDR, albo właściciel psa go tam puści. Dlatego ja zawsze delikatnie zwalniam przed możliwym miejscem kolizji i OIDP nie spotkało mnie jeszcze takie zdarzenie, w którym czworonóg by się gdzieś zaplątał mi pod kołami :)

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Apelosugestia - niech Masa będzie skuteczna, nie szkodliwa
« Odpowiedź #106 dnia: 18 Paź 2012, 16:27:30 »
Miroslavka i to zrobiłem i myślisz że pomogło? ??? Niestety niektórych nie nauczysz szacunku do innych i dopiero jak im się powinie noga tego nabierają (i to nie zawsze) >:(  A świat jaki jest taki jest i trzeba wypośrodkować ,jakby wszystko było idealne toby było nudno i na co niektórzy by psioczyli?

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Apelosugestia - niech Masa będzie skuteczna, nie szkodliwa
« Odpowiedź #107 dnia: 18 Paź 2012, 20:44:22 »
Kenneth ja się równie dobrze czuję na drodze i nie pędzę 30+  (da się) ,może i czasami jak mi coś i odbije i chcę udowodnić że jeszcze mogę  to i polecę około 30.  Wiadukt przy Kasprzaka  -dołem  ??? dlaczego- górą szybciej ,dół dla autobusów i lokalnego ruchu (a przecież spieszysz się) ::)       Tunel -szacun że dołem ale po co nieraz zawracasz sobie głowę  nierówno ułożoną kostką na ścieżce przed tunelem dla rowerów (wąską ,szczególnie przy przystanku)twierdzisz że czymś takim szybciej przelecisz niż asfaltem :o jakie korki tam są ? dla rowerów?-wystarczy jechać dynamicznie i nie bać się samochodów pędzących na Pruszków,więc trzeba tylko dobrej chęci i  zdecydowania czy jeżdżę tymi tworami czy jezdnią (co by nie było ) a nie  jak wiatr ze wschodu to po chodniczku i niech się wszyscy boją , jak wiatr z zachodu-  to ja się boję o d.... coby samochody nie zrobiły sobie parkingu . Piszesz że rower za ciężki -to chyba nie widziałeś jeszcze nigdy mojego ,a w szczególności jak wracam z fuchy objuczony narzędziami stolarskimi (niejeden osiłek wymiękał podnosząc rower) i ja "stary dziad " daję radę a co będzie za parę lat z młodymi co już teraz im tak ciężko jak Tobie? Trochę techniki w dźwiganiu i podjazd dla wózków i cuda są :P

Kenneth

  • Gość
Odp: Apelosugestia - niech Masa będzie skuteczna, nie szkodliwa
« Odpowiedź #108 dnia: 18 Paź 2012, 20:58:42 »
@Jerzy - chyba nie rozumiem...
Wiadukt nad Kasprzaka dołem, bo zazwyczaj skręcam z Al.Prymasa 1000-lecia w Kasprzaka w kierunku na zachód :)
A nawet jesli tego nie robię, to po co mam wdrapywać się na wiadukt, gdzie samochody grzeją po 80-100 km/h? (mój skuterek był wyprzedzany jakby stał w miejscu).

Tunel pod torami przy Dw.Zachodnim w Al.Prymasa 1000-lecia biorę rowerem tam gdzie samochody, chyba, że nie czuję się na siłach aby lecieć te 30 i więcej między samochodami, albo mi sie nie chce, albo sprawdzam co słychać na tej śmieszynce...

Nie wiem o co chodzi z tymi samochodami pędzącymi na Pruszków? I gdzie one są? Bo jeżeli chodzi o Rondo Zesłańców to pokonuję je na zielonym świetle a nie na czerwonym ;)

Noszenie roweru: nie. Równie dobrze można by wymagać noszenia samochodu przez to Rondo obok. Bo dlaczego by nie?! Skoro rowerzysta musi się wykazywać albo brawurą, albo siłą fizyczną, to kierowca tak samo! A co!? :) Ma być równouprawnienie! ;)
Poza tym nie podoba mi się ta śmieszynka idąca dalej wzdłuż Prymasa ze względów opisanych wcześniej. Zresztą spytajmy kierowcę samochodu: jeśli dać mu wybór trasy ekspresowej, gładkiej, bez wybojów i mozliwość pogonienia 90 km/h, a obok rozwaloną, z wyrwami drogę lokalną, gdzie nawierzchnia często usłana jest szkłem, piesi drepczą po niej jak po chodniku - to co ten kierowca wybierze?
To jest logika Jerzy. LOGIKA. A że kierowcom i urzędaskom sie ona nie podoba? No cóż. To nie my rowerzyści stworzyliśmy dla siebie takie cuś, tylko oni dla nas. Niech więc oni się łaskawie zastanowią nad tym co zrobili, po co, dlaczego i dla kogo.