Przeczytałem sobie wszystkie komentarze przerażonych kierowców i twierdzę że pomysł jest bardzo dobry.
Parkowanie, jak napisano nikt nie zaparkuje po lewej, a że są 4metry i tak spokojnie da się ominąć. Tak samo karetki sobie poradzą, skoro przejechały w tym miejscu kilka razy przez Masę Krytyczną, to w normalnym ruchu też dadzą radę najwyżej ktoś będzie musiał swój rower zatrzymać i ściągnąć na bok - jak by to była jakaś wielka łaska z jego strony.
Kwestia rozwiązania wlotów i wylotów, też jest stosunkowo prosta o ile zrobimy to w najłatwiejszy możliwy sposób.
Po prostu samochody jadące od strony Waryńskiego będą mogły pojechać w dwóch kierunkach, a rowerzyści dodatkowo w trzecim. O ile nikt tego nie przekąbinuje i nie będzie na siłę łączyć tego z DDR na szerokiej Marszałkowskiej, to da radę i będzie OK
O takim połączeniu będzie można myśleć gdy zrobią DDR na całości Waryńskiego i połączą go z tym na szerokiej Marszałkowskiej . Ale nawet wówczas da się to radę zrobić w jaknajprostszy możliwy sposób, czyli przejazdem i pasem rowerowym na wysokości pabu u szwejka.