Konkurs ZTM - zaprojektuj stojak rowerowy

[Makenzen]

Infecholero! Co to za podła dyskryminacja rowerów pionowych inaczej w Twoim stojaku, hęęę?

[Raffi]

Flaga powinna mieć inny wzór. Albo odblaskowy (jak nakazują "fachowcy"), albo UE jak u Ciebie, albo przynajmniej Węgier jak nakazuje Prezes Mikrobi

Sorry, MSPANC

[Makenzen]

Ale na patyczku powiewa właśnie taka flaga jak na obrazku Flagę UE zgubiłam, a odblaskowa właśnie się tworzy. Ta jest przejściowa.
Zresztą patyczek jest odblaskowy, więc połowa sukcesu już jest

[Rano1]

Daszek widać tu (59 sec.):

Kombajn Bizon Wały Jagiellońskie

Po lekkiej modernizacji można byłoby superstojak zrobić z serwisem (sprężarka do kół, toi toi, etc.).

A wracając do tematu...chyba jednak chodzi o stojak a nie wiatę 

[Infero]

O ile się nie mylę - zadaszenie ma być, czytaj pan warunki.


file:///C:/Users/Infero/Downloads/463_zalacznik_nr_2__wytyczne_konkursowe.pdf

[qwerJA]

A moduł podstawowy ma posiadać 5 U-kształtnych stojaków, o ile dobrze pamiętam. Więc za rdzeń modułu podstawy posłużyć może prostokątna rama z której w odpowiednich odległościach wyrasta 5 stojaków "U". Ściana , dach i biletomat dołączana do modułu podstawy, a oświetlenie i monitoring do modułów ściano-dachu.
 
W ten sposób zdjemay prefabrykowanego potworka niczym blokowiska z PRL-u, które jak się ociepli i zrobi ładną elewacje, będą całkiem  dobrze wyglądać.
I najważniejsze to muszą być stojaki na miarę naszych czasów, muszą więc przetrwać, orkany, huragany i fale tsunami.
 
Tak nie podoba mi się obecny styl w budownictwie i urbanistyce. Budynki ładne na kilka lat, a potem wymagające ciągłej pielęgnacji. Twoje stojaki potomni mają nazywać ''inferówkami''
 
 
P.S.
 
A tak, chodziło o piktogram, a nie biletomat 
Ale jednorożec musi się tam i tak znaleść 

[Raffi]

W ten sposób zdjemay prefabrykowanego potworka niczym blokowiska z PRL-u, które jak się ociepli i zrobi ładną elewacje, będą całkiem  dobrze wyglądać.

Przestań herezje głosić. Że niby te ocieplone klocki, każdy w innym walącym po oczach kolorze (zwykle w kombinacjach: żółty, różowy, niebiezki, zielony), są ładne?

A moduł... on może być sensowny, o ile się go sensownie zrobi. Uważam, że to jest możliwe, choć niełatwe. Dlatego zasiadłem w Jury i będę bardzo dokładnie oceniał projekty. Zwłaszcza pod względem użyteczności!

[Savil]

Raffi - jako osoba pozbawiona gustu powiem, że owszem, te bloki w kolorach "przedszkolak dostał pierwsze kredki" są ładniejsze, niż stara wersja - brudna, ochlapana i bura.

A skoro siedzisz w jury i rozmawiałeś z ludźmi - jakiś kompresor powietrza przejdzie?

[Raffi]

Raffi - jako osoba pozbawiona gustu powiem, że owszem, te bloki w kolorach "przedszkolak dostał pierwsze kredki" są ładniejsze, niż stara wersja - brudna, ochlapana i bura.

Z jednej strony się zgodzę - goła, szara płyta piękna nie była. Z drugiej wciąż uważam, ze malowanie budynku na jaskrawy kolor, koniecznie absolutnie inny niż kolory pozostałych budynków w otoczeniu to architektoniczny bełt i zemsta na przestrzeni. Taki rodzaj wandalizmu miejskiego, architektonicznego odpowiednika darcia mordy w teatrze w czasie trwania spektaklu.

Można przecież każdy budynek pomalować z gustem, tak by nie walił po oczach kakofonią barw, a było ładne i gustowne. Pomiędzy opcją wszystko szare i przygnębiające, a wypalaniem oczu totalna kakofonią barw i form są jeszcze stany pośrednie.

Jeden z takich stanów znajdziesz u mnie na Kowalczyka - 3 bloki, dwie spółdzielnie, a pomalowane są w identyczne barwy, w dodatku pasujące do otoczenia. Jest szaro? Nie! I nie wypala spojówek

A skoro siedzisz w jury i rozmawiałeś z ludźmi - jakiś kompresor powietrza przejdzie?

U mnie przejdą na pewno wszystkie rozwiązania mające ułatwiać życie rowerzyście i powiększające użyteczność, wygodę i bezpieczeństwo. O ile tylko uczestnicy takie coś zgłoszą.

[qwerJA]

Przestań herezje głosić. Że niby te ocieplone klocki, każdy w innym walącym po oczach kolorze (zwykle w kombinacjach: żółty, różowy, niebiezki, zielony), są ładne?

Może to po to żeby np. dziecko wracając ze szkoły nie zabłądziło. Przypomina mi się historia z przedszkola, kiedy to pani tłumaczyła nam żeby rodzice wywiesili na balkonie jakąś kokardkę, żeby gdy się zgubimy powiedzieć panu milicjantowi że mieszkamy tam gdzie wisi kokardka na balkonie.
Niestety pani przedszkolanka nie była w stanie mi wytłumaczyć, co będzie gdy wszyscy rodzice powywieszają sobie kokardki na balkonach, stwierdziłem jedynie że będą się wymieniać zgubionymi dziećmi. 
 

[Savil]

qwerJA - i tak codziennie przyprowadzają i odprowadzają do tego przedszkola - co za różnica które dziecko dostaną?

A w temacie - taki drobiazg, ale przydatny - miotełka na sznurku, kiedy zimą przyprowadzi się ośnieżony rower i nie chciałoby się, żeby tak stał z tym śniegiem wszędzie na sobie.

[Raffi]

Może to po to żeby np. dziecko wracając ze szkoły nie zabłądziło.

Dziecko w wieku szkolnym, o ile do szkoły nie chodzi przez labirynt do dzielnicy po drugiej stronie miasta, powinno sobie spokojnie poradzić z rozpoznaniem własnego domu/bloku. Przynajmniej w moich czasach dzieci sobie dawały z tym radę. A podobno z roku na rok są mądrzejsze

Przypomina mi się historia z przedszkola

Przedszkolaki to z tego co wiem rodzice mają obowiązek odprowadzać/przyprowadzać do/z przedszkola. Podobno nawet są jakieś kary za nie robienie tego. Ale nie znam się na tym. W moich czasach chodziłem 2km sam i się nie gubiłem, choć bloki w całym mieście były szare i robione wg tego samego projektu

[SeBeQ]

Skoro przeszliśmy od stojaka do przedszkolaka to wracając do ZTM...

Tuning busa
?? ? ?? ))

[kaczor1]

Poznaliśmy laureatów konkursu na projekt koncepcyjny systemowo-modułowego miejskiego parkingu rowerowego. 7 grudnia w siedzibie ZTM przy ul. Żelaznej odbyło się spotkanie ze zwycięzcami, podczas którego podpisano umowy o przekazaniu ZTM praw autorskich do projektów. Parkingi dla  rowerów, według wybranych koncepcji, uzupełnią istniejący system P+R i będą powstawały w pobliżu węzłów przesiadkowych i przystanków.

http://ztm.waw.pl/informacje.php?i=450&c=98&l=1