- Wielkim atutem Ursynowa jest znakomicie rozwinięta sieć ścieżek rowerowych, którą zaliczyć można do najlepiej zorganizowanych i najbardziej chwalonych przez rowerzystów w Warszawie. 30 kilometrów tras rowerowych biegnie wzdłuż większości głównych ulic oraz parków. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rowerzystów będziemy systematycznie montować stojaki rowerowe we wskazywanych przez nich miejscach. Planujemy także w tym roku gruntowny przegląd istniejących ścieżek, by w kolejnym roku przymierzyć się do ich modernizacji ? zapewnia Piotr Guział Burmistrz Dzielnicy.
Po pierwsze nie ma tam 30km dróg rowerowych, co wykazał np. Audyt Polityki Rowerowej dostępny
TUTAJ i co Pan Burmistrz winien wiedzieć, bo to dane od urzędu.
Po drugie po planach i zamierzeniach dzielnicy średnio się jeździ, więc niech się chwalą tym co wykonali, a nie tym co zamierzają zamontować, wybudować, wyremontować.
Po trzecie - Ursynów faktycznie jest chwalony za spójność dróg rowerowych. I tylko za to. Za jakość dróg rowerowych na pewno nie, bo od czasów kostki dauna, zakrętów od ekierki i wytyczania dróg gdzie popadnie, a nie tam gdzie potrzeba już odchodzimy. A i
ze spójnością też ostatnio mają problemy.
Po czwarte - widać pewną wyraźną przedwyborczą aktywność. Czyżby Pan Burmistrz zamierzał kandydować do Sejmu?