Autor Wątek: Mocowania do lampek i innych.  (Przeczytany 3374 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Mocowania do lampek i innych.
« dnia: 02 Lip 2010, 13:02:10 »
Witam

Mam tutaj inne pytanko. Czy używacie jakiś zastępczych mocowań do np lampek lub innych urządzeń montowanych na ramie/kierownicy itp? Moje się już połamały 2x i szukam jakiś zastępczych wytrzymalszych środków.

Jestem otwarty na propozycje i dobre rozwiązania :)

Znalazlem w Leroy Merlin mocowania do rur z wodą ale to troche duże i zajmuje na kierownicy spory obszar.
Komu w drogę temu rower.

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Odp: Mocowania do lampek i innych.
« Odpowiedź #1 dnia: 02 Lip 2010, 14:46:35 »
Taśma izolacyjna albo inna klejąca. Raczej nikt nie dorabia tych mocowań, jeśli już się połamie to albo tymczasowo na taśmę albo od razu się kupuje takie mocowanie które się nie łamie. Są lampki pozycyjne tzw. pchełki, które są mocowane na gumkę, oraz lampki ketajki które są dość solidne (odporne na wszystko oprócz gleb).
AdrianSocho

Offline mateyko

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 449
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Mocowania do lampek i innych.
« Odpowiedź #2 dnia: 22 Cze 2011, 13:26:40 »
Odkopuję. Ma ktoś może zbędne mocowanie do lampki przedniej Mactronica (tego "masowego", na 2xAA)

Offline MYSH

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • =^..^=
Odp: Mocowania do lampek i innych.
« Odpowiedź #3 dnia: 22 Cze 2011, 13:40:45 »

/poopałem bo nie czytałem daty/
/poroponuję któreś z tych wyjść:P/

tutaj wyjść jest kilka ja znam 2 które mi najbardziej przypadły do gustu:


najtańsze to takie żeby kupić jakiś dzwonek za 3 zl i wziąć z niego mocowanie, nie wiem czy do lampi się sprawdzi ale mi pomogło do mocowania błotnika do amorka przedniego


kolejny to zastosować cybanty z leroya niestety trzeba zastosować opaskę z taśmy by Ci nie porysował lakieru


ostatni to na pchlim targu (wolumen czasem, czasem w legionowie na bazarku itp.) można kupić tanie podróby robione przez dzieci z bangladeszu i stamtąd wziąć te mocowania.
« Ostatnia zmiana: 22 Cze 2011, 13:42:35 wysłana przez MYSH »
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki...
Cuda zajmują mi trochę czasu...
:)