Autor Wątek: Kołobrzeg: Niewiele brakowało, żeby powstały schody na ddr  (Przeczytany 6463 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.


Offline Michał

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kołobrzeg: Niewiele brakowało, żeby powstały schody na ddr
« Odpowiedź #1 dnia: 02 Mar 2011, 19:13:49 »
Jechałem w sierpniu 2010 tą DDR. Wtedy był zorganizowany objazd przez fragment plaży. Ogólnie bardzo fajna, popularna trasa. Trzymam kciuki za renowację tego co zniszczyła natura.
Pozdrawiam
Michał

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Kołobrzeg: Niewiele brakowało, żeby powstały schody na ddr
« Odpowiedź #2 dnia: 03 Mar 2011, 08:53:14 »
Jechałem w sierpniu 2010 tą DDR. Wtedy był zorganizowany objazd przez fragment plaży. Ogólnie bardzo fajna, popularna trasa. Trzymam kciuki za renowację tego co zniszczyła natura.

Objazd przez fragment plaży był wyłożony gumowymi matami, niestety były one za rzadko czyszczone z piachu, a przez to często nieprzejezdne.

Trasa rowerowa i droga krajowa nr 11 na krótkim odcinku praktycznie przestały istnieć po tym, jak zostały przerwane nasyp drogi krajowej nr 11 i grobla oddzielająca zarastające przybrzeżne jezioro od morza. Różnica było tylko taka, że za odtworzenie zniszczonego odcinka krajówki wzięto się od razu, wykonując pod drogą przepust, żeby sytuacja się nie powtórzyła, a odtworzenie drogi rowerowej ślimaczy się już prawie rok...

A tak wyglądały ostatnie chwile istnienia mostku na trasie rowerowej:
Katastrofa ekologiczna w Kołobrzegu - przerwanie wydmy, zerwanie mostu w ekoparku ([url=http://www.e-KG.pl]www.e-KG.pl)[/url]
« Ostatnia zmiana: 03 Mar 2011, 17:03:32 wysłana przez gromanik »

Offline Petro4_

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 649
  • Płeć: Mężczyzna
    • Grupa Bródnowska
Odp: Kołobrzeg: Niewiele brakowało, żeby powstały schody na ddr
« Odpowiedź #3 dnia: 07 Mar 2011, 23:53:50 »
Latem też objeżdżałem ten most po tych matach na plaży. Trzeba przyznać że szlak piękny, jazda po DDR z kostki poprowadzonej wśród krzewów dzikich róż zza których prześwituje morze to naprawdę frajda.
« Ostatnia zmiana: 08 Mar 2011, 00:45:17 wysłana przez Petro4_ »
Nocna Masa Krytyczna. 2 sobota miesiąca,    godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kołobrzeg: Niewiele brakowało, żeby powstały schody na ddr
« Odpowiedź #4 dnia: 08 Mar 2011, 15:02:03 »
jazda po DDR z kostki (...) to naprawdę frajda.

Absolutnie niemożliwe :P
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Kołobrzeg: Niewiele brakowało, żeby powstały schody na ddr
« Odpowiedź #5 dnia: 04 Maj 2011, 08:24:33 »
Zapraszam na przejazd ze mną z Kołobrzegu do Podczela - będzie szybko, bo nagranie zostało przyspieszone 4-krotnie:
Nadmorską drogą rowerową z Kołobrzegu do Podczela

Offline Gimp

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
Odp: Kołobrzeg: Niewiele brakowało, żeby powstały schody na ddr
« Odpowiedź #6 dnia: 04 Maj 2011, 18:40:25 »
Niby ddr, a spacerowiczow tyle co na pasazu Wiecha... Kaszana. 'Polska to dziki kraj'

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Kołobrzeg: Niewiele brakowało, żeby powstały schody na ddr
« Odpowiedź #7 dnia: 04 Maj 2011, 23:41:22 »
Niby ddr, a spacerowiczow tyle co na pasazu Wiecha... Kaszana. 'Polska to dziki kraj'
Mnie tam obecność pieszych specjalnie nie dziwi, bo nie ma chodnika, a nie każdemu chce się iść plażą ze względu na piach i wiatr.

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Kołobrzeg: Niewiele brakowało, żeby powstały schody na ddr
« Odpowiedź #8 dnia: 08 Maj 2011, 10:49:44 »
To teraz zapraszam na przejażdżkę z Podczela w stronę Ustronia Morskiego i dalej w tamtym kierunku - można zobaczyć drogę rowerową budowaną od nowa niecały rok od powstania, bo wykonawca rozjeździł ją własnym sprzętem oraz największy głaz, jaki kiedykolwiek widziałem na drodze dla rowerów:
Drogą rowerową z Podczela przez Ustronie Morskie do Wieniatowa